Ponad 2 tys zabitych osób, zniszczonych i spalonych ponad 3700 budynków - te dane za zdjęciami satelitarnymi i Amnesty International, podaje BBC w związku z rzezią dokonaną przez Boko Haram w Baga na północy Nigerii.
Fotografie przedstawiają miejscowość z 2 i 7 stycznia - przed i po atakach.
Atak Boko Haram rozpoczął się 3 stycznia. Tysiące ludzi uciekło do sąsiadującego z Nigerią Czadu. Wielu z nich jednak nie udało się uratować. Świadkowie twierdzą, że zabitych zostały setki osób a nawet dwa tysiące.
Mężczyzna ocalały z rzezi, cytowany przez BBC mówi że uciekł wraz z 5 tysiącami innych osób, podczas gdy "ludzie byli zabijani jak zwierzęta" . Inny świadek mówi: "Zabili tak wiele osób. Widziałem może ok 100 zabitych. Uciekałem do buszu. A oni wciąż strzelali i zabijali".
Nigeryjski rząd kwestionuje liczbę ofiar - 2000, utrzymując, że w ataku zginęło ok. 150 osób, włączając napastników.
AI ocenia że w wyniku ataku ponad 620 zabudowań zostało zniszczonych w Baga, i ponad 3100 w sąsiednim Doron Baga.
Świadkowie potwierdzają, że wśród ofiar były małe dzieci i kobiety w ciąży. "Boko Haram wzięła ponad 300 kobiet i przetrzymali je w szkole w Baga. Potem zwolnili starsze kobiety, matki i większość dzieci, ale wciąż przetrzymują młodsze kobiety" - BBC cytuje za AI relację jednej z ocalałych.
W zeszłym tygodniu Musa Alhaji Bukar stojący na czele tamtejszej wspólnoty ze strony rządowej, powiedział, ze 10 tysięczne miasto obecnie "nie istnieje".
Dramat w Baga - kalendarium:
3 stycznia - media społecznościowe donoszą o pierwszym ataku na miasto
4 stycznia - Boko Haram ogłasza przejęcie Baga
8 stycznia - raporty donoszą o ciałach zabitych na ulicach, pojawiają się informacje o ok. 2000 ofiar
12 stycznia - rząd twierdzi, że liczba zabitych w Baga nie była większa niż 150
15 stycznia - satelitarne zdjęcia ujawnione przez AI sugerują, że liczna zabitych jest jednak dużo większa niż podają oficjalne dane.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.