Trener FC Sevilli Unai Emery uważa, że jego piłkarzy stać na sprawienie niespodzianki i pokonanie Barcelony w meczu o Superpuchar UEFA w Tbilisi (godz. 20.45). Zespół z Sewilli, w którym gra Grzegorz Krychowiak, walczy o to trofeum drugi raz z rzędu.
"Barcelona jest faworytem, ale przystąpimy do tego meczu z marzeniem sprawienia niespodzianki. Jeżeli wygramy, zyskamy pewność siebie i to da nam jeszcze większy impuls do rozwoju" - powiedział Emery, cytowany przez stronę UEFA.com.
W meczu o Superpuchar UEFA Barcelona wystąpi po raz dziewiąty i pod tym względem jest rekordzistą. "Duma Katalonii" wygrała czterokrotnie i o jedno zwycięstwo ustępuje Milanowi.
Z kolei Sevilla o to trofeum zagra po raz czwarty, a sięgnęła po nie tylko raz. Dziewięć lat temu pokonała w Monako właśnie kataloński zespół 3 : 0. Przed rokiem natomiast w Cardiff Sevilla uległa Realowi Madryt (0 : 2).
Sędzią wtorkowego meczu będzie William Collum. 36-letni Szkot w poprzednim sezonie prowadził m.in. sześć spotkań w Lidze Mistrzów i trzy w eliminacjach Mistrzostw Europy 2016.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.