W diecezji rozpoczęła się peregrynacja kopii obrazu Czarnej Madonny.
Marta Woynarowska /Foto Gość Akt zawierzenia odczytał o. Wojciech Krok OP Kopia obrazu Matki Bożej Częstochowskiej, która nawiedza wszystkie męskie zgromadzenia zakonne w Polsce namalowana została przez s. Elżbietę Grzegorzewicz na prośbę ówczesnego prymasa Polski kard. Stefana Wyszyńskiego.
Na jego odwrocie widnieje dedykacja napisana przez niego odręcznie: „Przyjmijcie mnie w Waszym Betlejem zakonnym jako Dziewicę Wspomożycielkę i Świętą Bożą Rodzicielkę, która dała Światu Syna Bożego a Waszym Gospodom Zakonnym chce dać Synów w licznych powołaniach ku Radości Waszej ku Chwale Bożej, ku rozrostowi Kościoła Chrystusowego! Będę dla Was Matką niezwykle płodną, będę Waszym pokojem i Miłością. Będę waszym Bogactwem i Mądrością, Waszym Rozrostem i Wytrwaniem. Na dzień Nawiedzenia Panienki Jasnogórskiej błogosławi całemu Domowi.
+ Stefan Kard. Wyszyński, Prymas Polski.
Warszawa, Kaplica Domu Prymasowskiego
7 III 1963”.
Kopia obrazu została 3 marca 1963 r. przekazana zakonom męskim, po których peregrynowała do 1966 r.
Był to jedna z form przygotowania się przez polskich zakonników do obchodów Millenium Chrztu Polski. Obecne, drugie już nawiedzenie wizerunku Pani Jasnogórskiej, będące inicjatywą władz Konferencji Wyższych Przełożonych Zakonów Męskich w Polsce, zainicjowane 16 października 2013 r., wiąże się z tegorocznymi obchodami 1050. rocznicy wprowadzenia chrześcijaństwa w naszej ojczyźnie.
Peregrynacja rozpoczęła się od uroczystej Mszy św. w sanktuarium na Jasnej Górze, a jako pierwsi Matkę Bożą gościli w swych progach bracia kapucyni w Częstochowie.
Po zakończeniu nawiedzenia w diecezji częstochowskiej kopia obrazu została przewieziona do północnych diecezji, następnie trafiła do diecezji w centralnej Polsce, by zakończyć wędrówkę w południowej części kraju.
W czasie trzyletniej peregrynacji Matka Boża nawiedzi prawie 900 domów zakonnych.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.