Przebywający w Rzymie na spotkaniu szefów parlamentów krajów G8 przewodniczący PE Jerzy Buzek uważa, że można być jednocześnie człowiekiem współczesnym, a jako chrześcijanin strzec określonych wartości. Były polski premier mówił o tym przed mikrofonami Radia Watykańskiego na zakończenie krótkiej konferencji prasowej zaraz po przylocie do Rzymu.
„Jestem chrześcijaninem i człowiekiem głęboko wierzącym. Myślę, że wiara jest czymś, co możemy okazywać w bardziej wyraźny sposób w Parlamencie Europejskim" - ocenił Buzek.
"Naturalnie jesteśmy wolni i każdy może decydować o tym, czy wierzyć, czy też nie wierzyć. Jednakże fakt, że chrześcijanie dają świadectwo swej wierze służy ukazaniu, że można być człowiekiem współczesnym a jednocześnie chrześcijaninem i strażnikiem pewnych wartości. To bardzo ważne i ja postaram się to udowodnić” - zapewnił przewodniczący PE.
"Franciszek jest przytomny, ale bardziej cierpiał niż poprzedniego dnia."
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.