Słowacki taternik, który w sobotę odpadł od zachodniej ściany Łomnicy w Tatrach słowackich, zginął na miejscu. Trwającą 3 godziny akcję ratowniczą prowadzili ratownicy TOPR - poinformował PAP dyżurny ratownik, Marcin Firczyk.
Ratownicy słowackiej Horskiej Służby poprosili ratowników Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego o przylot śmigłowcem na ich teren, ponieważ sami nie mogli dolecieć na miejsce zdarzenia z powodu niskiego pułapu chmur.
"Mimo działań ratowników wspinacz nie przeżył upadku z 20 metrów" - powiedział PAP Firczyk.
Taternik wspinał się w zespole dwójkowym. Na wskutek zerwania uchwytów odpadł ze ściany na skalną półkę.
Łomnica jest drugim co do wysokości szczytem w Tatrach, ma 2634 m n.p.m. i należy do najpopularniejszych szczytów tatrzańskich.
Warunki do uprawiania turystyki w Tatrach są bardzo dobre. Słoneczna pogoda zachęca do górskich wędrówek, należy jednak pamiętać, że dni są coraz krótsze, a wieczory i ranki bardzo chłodne. Pogoda może ulec gwałtownej zmianie i trzeba być przygotowanym na dodatkowe utrudnienia, takie jak deszcz i wiatr.
Tak wynika z sondażu SW Research wykonanego na zlecenie "Wprost".
Przedstawienia odbywały się kilka razy w tygodniu, w późnych godzinach wieczornych.
W starożytnym mieście Ptolemais na wybrzeżu Morza Śródziemnego.