Co najmniej 34 osoby zginęły, a ponad 40 zostało rannych w poniedziałek w zamachu samobójczym w pobliżu luksusowego hotelu w mieście Rawalpindi w Pakistanie - podały pakistańskie służby ratunkowe.
Wcześniej agencja AP informowała o 30 zabitych i 45 rannych.
Policja poinformowała rozgłośnię BBC, że zamachowiec wysadził się w powietrze na parkingu czterogwiazdkowego hotelu Shalimar, leżącego niedaleko kwatery generalnej pakistańskich sił zbrojnych i banku. Wśród ofiar są kobiety i dzieci, a także żołnierze.
"Wszędzie leżą ciała. To coś strasznego" - powiedział przedstawiciel służb bezpieczeństwa Ali Babar.
Rawalpindi jest dużym miastem w pobliżu stolicy Pakistanu, Islamabadu.
Od ponad dwóch lata w Pakistanie trwa fala przemocy. W zamachach, które są przeprowadzane głównie przez talibów, zginęło blisko 2 400 osób
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.