Kościół katolicki obchodzi 11 lutego Światowy Dzień Chorego. Ustanowił go Jan Paweł II w liście do przewodniczącego Papieskiej Rady ds. Duszpasterstwa Służby Zdrowia 13 maja 1992 r., w 75. rocznicę objawień fatimskich.
Jest to kolejna – obok wielu innych ważnych pomysłów duszpasterskich – niezwykle cenna inicjatywa Jana Pawła II, będąca odzewem na zgłaszane od wielu lat z różnych stron prośby i postulaty, aby przynajmniej jeden dzień w roku poświęcić w sposób szczególny tym, którzy fizycznie i duchowo nie mogą w pełni korzystać z życia i oczekują naszej pomocy i wsparcia oraz ich opiekunom. W tym roku dzień ten będzie obchodzony po raz 25.
Obie daty – listu i samego Dnia – upamiętniają dwa ważne wydarzenia z życia Kościoła katolickiego: 13 maja to wspomnienie 1. objawienia maryjnego w portugalskiej Fátimie (1917 r.), a 11 lutego obchodzimy wspomnienie pierwszego ukazania się Maryi św. Bernardecie Soubirous w Lourdes (1858 r.). Tak więc duchowym natchnieniem chorych i ich opiekunów w tym dniu jest Matka Najświętsza i główne obchody Dnia odbywały się w wyznaczonych przez papieża znanych i zasłużonych sanktuariach maryjnych na całym świecie. W 2008 r. Benedykt XVI zarządził, że centralne uroczystości będą się odbywać nie co roku, ale raz na dwa lub trzy lata, sam Dzień ma być natomiast obchodzony na szczeblu diecezjalnym i parafialnym. Z drugiej strony przypadająca w tymże roku 150. rocznica objawień w Lourdes tak czy owak ponownie zwracała uwagę opinii publicznej na to francuskie sanktuarium i jego miejsce w katolickim zaangażowaniu na rzecz chorych.
W liście do przewodniczącego Papieskiej Rady Duszpasterstwa Służby Zdrowia kard. Fiorenzo Angeliniego, ustanawiającym ten Dzień (z 1992 r.), Ojciec Święty podkreślił, że jego celem jest pobudzenie wrażliwości wiernych i całego Kościoła „i w konsekwencji wielu instytucji katolickich, działających na rzecz służby zdrowia oraz społeczności świeckiej, na konieczność zapewnienia jak najlepszej opieki chorym; pomagania chorym w dostrzeżeniu wartości cierpienia na płaszczyźnie ludzkiej, a przede wszystkim na płaszczyźnie nadprzyrodzonej; włączenia w duszpasterstwo służby zdrowia diecezji, wspólnot chrześcijańskich, rodzin zakonnych; popierania coraz bardziej owocnej służby wolontariatu; przypominania o potrzebie duchowej i moralnej formacji pracowników służby zdrowia; ukazywania znaczenia opieki duchowej nad chorymi ze strony kapłanów diecezjalnych i zakonnych, jak również tych wszystkich, którzy żyją i pracują obok cierpiących”.
Papieskie spotkania i inicjatywy na rzecz chorych
Światowy Dzień Chorego nie był jedynym przejawem zainteresowań św. Jana Pawła II ludźmi cierpiącymi i ich problemami oraz tymi, którzy się nimi opiekują. Przypomnijmy tu o jego regularnych spotkaniach z chorymi w czasie niemal każdej z jego licznych podróży apostolskich, przy czym często były to albo specjalne punkty programu (np. spotkania z chorymi w świątyniach, szpitalach i w innych miejscach), albo odbywały się one w ramach innych punktów, np. w czasie mszy św. chorzy często zajmowali oddzielny sektor w najbliższym sąsiedztwie ołtarza.
Należy też pamiętać, że papież sam gościł kilkakrotnie w szpitalu (niemal zawsze w rzymskiej klinice im. A. Gemellego) jako pacjent: po raz pierwszy trafił tam po zamachu na Placu św. Piotra 13 maja 1981 r., spędzając w klinice najpierw 3, a nieco później dwa tygodnie. Kolejne pobyty Jana Pawła II w rzymskiej placówce miały miejsce w latach 1992-2005 – łącznie było ich dziewięć.
Poza tym Ojciec Święty ponad 20 razy odwiedzał różne obiekty służby zdrowia Wiecznego Miasta: szpitale, kliniki, instytuty badawcze itp. a także chorych dostojników watykańskich i Kościoła powszechnego, np. kardynałów José Marię Bueno y Monreale (1982 r.), Johna Knoxa (1983 r.), Ugo Polettiego (1985 r.), Carlo Confalonieriego (1986 r.), Władysława Rubina (kilkakrotnie w jego domu), jak również prezydenta Włoch Sandro Pertiniego (1987 r.). Odwiedziny kliniki im. Gemellego były zresztą pierwszym w ogóle wyjściem nowo wybranego papieża poza Watykan, jeszcze przed oficjalnym objęciem przezeń urzędu – było to 17 października 1978 r., a Jan Paweł II nawiedził tam wówczas ciężko chorego swego przyjaciela, arcybiskupa (późniejszego kardynała) Andrzeja Marię Deskura (†3 września 2011 r.).
Ponadto 11 lutego 1984 r. Jan Paweł II ogłosił list apostolski „Salvifici doloris” – o chrześcijańskim sensie cierpienia a równo w rok później powołał do życia (motu prorpio „Dolentium hominum”) Papieską Komisję Duszpasterstwa Służby Zdrowia (w 1988 r., w wyniku ogólnej reformy Kurii Rzymskiej, przeobraziła się ona w Papieską Radę Duszpasterstwa Pracowników Służby Zdrowia, istniejącą do końca 2016 r.). 17 sierpnia 2016 jej zadania przejęła Dykasteria ds. Integralnego Rozwoju Człowieka, nas której czele stoi kard. Peter Turkson (z Ghany). I wreszcie od 1993 r. obchodzimy w tym samym dniu Światowy Dzień Chorego.
Przebieg dotychczasowych Dni
Dotychczasowe Dni miały różny przebieg, ale zawsze włączał się w nie duchowo Ojciec Święty, chociaż formalnie przewodniczył im szef wspomnianej Papieskiej Rady, którym od początku do końca października 1995 r. był kard. F. Angelini, a od 18 kwietnia 2009 r. do swej śmierci 13 lipca 2016 r. urząd ten sprawował Polak abp Zygmunt Zimowski (ur. 7 IV 1949 r.). Zawsze też Papież przygotowuje (z odpowiednim wyprzedzeniem czasowym) okolicznościowe orędzie, będące swego rodzaju programem duszpasterskim Kościoła w tej dziedzinie na dany rok.
Po raz pierwszy Dzień obchodzono w 1993 r. w całym Kościele, zazwyczaj w katedrach jako głównych kościołach poszczególnych diecezji. Na szczeblu centralnym odbyło się to jednocześnie w dwóch miejscach: w Lourdes, gdzie uroczystościom przewodniczył kard. Angelini jako osobisty wysłannik papieża i w bazylice św. Piotra, gdzie Mszy św. przewodniczył ówczesny wikariusz papieski dla diecezji rzymskiej kard. Camillo Ruini. Na zakończenie liturgii w wewnętrznej loggii świątyni ukazał się Ojciec Święty, który kilkanaście godzin wcześniej, w nocy z 10 na 11 lutego powrócił z podróży do Afryki i serdecznie pozdrowił uczestników uroczystości.
W następnych latach obchody centralne odbywały się kolejno: na Jasnej Górze (2. z kolei; 1994 r.), w Jamusukro (Wybrzeże Kości Słoniowej – Afryka; 3., 1995 r.), Guadalupe (Meksyk – Ameryka Łacińska; 4., 1996 r.), Fátimie (Portugalia; 5., 1997 r.), Loreto (Włochy; 6., 1998 r.), Harissie (Liban; 7., 1999 r.), w Rzymie (8., 2000 r.; był to jednocześnie Jubileusz Chorych i Pracowników Służby Zdrowia w ramach Wielkiego Jubileuszu Roku Świętego), Sydney (9., 2001 r.), Vailankamy (Indie; 10., 2002 r.), w Waszyngtonie (11., 2003 r.), po raz drugi w Lourdes (12., 2004 r.), Jaunde (13., Kamerun, 2005 r.), Adelaide (Australia, 14., 2006 r.), w Seulu (15., 2007 r.), Lourdes (16., 2008 r. – po raz trzeci; w 150. rocznicę objawień maryjnych w tym sanktuarium). W 2013 r. miejscem obchodów centralnych XXI Dnia było główne niemieckie sanktuarium maryjne w Altötting (w Bawarii), a w 2016 r. – Nazaret i Ziemia Święta. Nowością spotkania w Loreto było poprzedzenie go kongresem międzynarodowym, poświęconym służbie zdrowia, ściślej – związkom między gospodarką a zdrowiem i jego ochroną. Odtąd jest to jeden ze stałych punktów centralnych obchodów kolejnych Dni.
Tradycyjnie współorganizatorem Dnia jest Caritas, na szczeblu zarówno ogólnokrajowym, jak i diecezjalnym, przygotowując uroczyste Msze św. i odwiedziny chorych w domach i szpitalach. Na przykład w 2010 roku spotkania z chorymi w Polsce zorganizowały 34 diecezjalne oddziały Caritas. W tym czasie 7130 wolontariuszy, głównie ze Szkolnych Kół Caritas i Centrów Wolontariatu, odwiedzało chore dzieci, starszych i osoby niepełnosprawne w placówkach służby zdrowia i domach. Wspólnie się modlono i rozmawiano, a wolontariusze przekazywali chorym okolicznościowe upominki. W 40 katedrach odprawiono okolicznościowe Msze święte z udziałem osób chorych, ich bliskich oraz pracowników służby zdrowia i tych, którzy opiekują się chorymi i niepełnosprawnymi.
Kościół a chorzy i służba zdrowia
Na koniec 2014 r. Kościół katolicki prowadził na całym świecie 115 352 różnego rodzaju placówki lecznicze i służby zdrowia. Są wśród nich 5167 szpitali (najwięcej w Ameryce – 1493 i Afryce – 1298), 17322 ambulatoria i przychodnie (w tym w Afryce – 5256, Ameryce – 5137 i w Azji – 3760), 648 leprosoriów, 11596 przedszkoli i żłobków (Ameryka – 3661, Azja – 3441), 14744 poradni małżeńskich (w Ameryce – 5636 i w Europie – 6173), 3663 ośrodków wychowawczych i reedukacyjnych oraz 36389 instytucji innego rodzaju. (kliniki specjalistyczne, ośrodki rehabilitacyjne itp.). Nie są to bynajmniej liczby kompletne, gdyż Papieska Rada, przedstawiając co roku najnowsze dane, zawsze zastrzega się, że nie wszystkie episkopaty krajowe nadesłały odpowiednie sprawozdania na ten temat.
Ponadto trzeba pamiętać, że w takiej czy innej formie Kościół jest obecny w dalszych prawie 7,5 tys. szpitali i prawie 15 tys. innych struktur opieki zdrowotnej (głównie chodzi tu o placówki państwowe bądź prywatne, ale nie kościelne, w których pracują np. siostry zakonne lub bonifratrzy). Trzeba wreszcie pamiętać o ok. 1,1 tys. męskich i żeńskich zakonach i zgromadzeniach zakonnych, zajmujących się głównie lub wyłącznie chorymi i lecznictwem.
Tradycja kościelnej troski i opieki nad chorymi i cierpiącymi sięga zresztą pierwszych wieków chrześcijaństwa. Przez całe stulecia Kościół (lub później Kościoły) był w praktyce jedyną instytucją publiczną działającą w lecznictwie i opiece nad chorymi i zdecydowaną większość lekarzy i – mówiąc dzisiejszym językiem – średniego personelu medycznego stanowili ludzie w sutannach i habitach bądź świeccy związani ściśle z Kościołem.
Duszpasterstwo chorych i służby zdrowia
W wielu krajach w ramach miejscowych episkopatów istnieją formalne struktury (komisje, rady lub inne) duszpasterstwa chorych i służby zdrowia. W Polsce tradycje w tej dziedzinie sięgają pierwszej połowy XX wieku, a w formie zorganizowanej duszpasterstwo chorych powstało w 1930 r. we Lwowie. Dziś w naszym kraju stanowią one bardzo rozbudowaną gałąź apostolatu, obejmując zarówno ogólne duszpasterstwo służby zdrowia (oddzielnie lekarzy i średniego personelu medycznego), jako i duszpasterstwa środowiskowe, np. niewidomych, głuchych, niepełnosprawnych ruchowo i umysłowo itp. W łonie Konferencji Episkopatu Polski istnieje Zespół ds. Duszpasterstwa Służby Zdrowia, któremu obecnie przewodniczy bp Stefan Regmunt.
W tym kontekście warto przypomnieć postać ks. Michała Rękasa (1895-1964) – kapłana archidiecezji lwowskiej, który przeszczepił do Polski ideę apostolstwa chorych. Zasłużył się on zresztą nie tyko na płaszczyźnie, by tak rzec, organizacyjnej, ale co najmniej w różnym stopniu w wymiarze duchowym. Na przykład na długo przed zmianami wprowadzonymi przez Sobór Watykański II, proponował i starał się wcielać w życie takie „nowinki”, jak zastąpienie terminu „ostatnie namaszczenie” przez sakrament chorych, skrócenie postu eucharystycznego dla chorych (tzn. nie od północy, jak to obowiązywało przed Vaticanum II, ale na godzinę przed Komunią, a w skrajnych przypadkach chorobowych nawet jeszcze bardziej), propagował częstą Komunię św. dla chorych i zezwolenie na odprawianie Mszy św. w ich domach. Zmiany te, dziś powszechnie przyjęte, wprowadził Sobór po 1965 r.
Kościół w Polsce w opiece nad chorymi
Na terenie polskich parafii działa 6,8 tys. organizacji kościelnych podejmujących działalność na rzecz chorych – wynika z danych Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego (ISKK). Środowiska kościelne pomagające cierpiącym to głównie parafialne Caritas, zespoły charytatywne oraz Akcja Katolicka.
Kościół katolicki w Polsce jest zaangażowany w opiekę nad chorymi na wielu płaszczyznach: przez księży niosących w parafii pomoc duchową, wolontariuszy odwiedzających chorych, zakonników i zakonnice w placówkach służby zdrowia prowadzonych przez zgromadzenia zakonne oraz dzięki kapłanom, którzy pracują w państwowych lub prywatnych placówkach służby zdrowia jako kapelani.
Zakony prowadzą w naszym kraju 6 szpitali 14 hospicjów, 43 domy opieki, 26 ośrodków terapii dla osób uzależnionych, 16 lecznic i punktów ziołolecznictwa i tyle samo aptek.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.