- Prośmy dziś Pana Boga, byśmy na wzór żołnierzy Armii Krajowej, naszych bohaterów, jak najlepiej służyli Ojczyźnie, która jest naszą Matką – powiedział bp Adam Lepa w homilii, wygłoszonej podczas Mszy św. w kościele oo. Jezuitów w Łodzi, którą odprawił z racji 75. rocznicy powstania Armii Krajowej.
Kościół Najświętszego Imienia Jezus w Łodzi, w którym posługują oo. Jezuici - To świątynia, w której przez szereg lat środowiska niepodległościowe mogły się gromadzić – mówił podczas powitania o Kazimierz Kubacki, proboszcz parafii. - To jest wyjątkowe miejsce, które było azylem na tle tego, co działo się w latach komunistycznych w Polsce i w Łodzi – dodał.
Na liturgii upamiętniającej żołnierzy AK, którzy w służbie Ojczyźnie oddali swoje życie, zgromadzili się kombatanci, poczty sztandarowej z łódzkich szkół oraz młodzież należąca do łódzkiego oddziału związku strzeleckiego „Strzelec”.
– Może za mało mówimy z dumą o tej Polskiej Armii, której 75. rocznicę powstania dziś obchodzimy – mówił bp Lepa. - Za mało mówimy o Armii, która była największą i najlepiej zorganizowaną Armią podziemną okupowanej Europy! Nie było lepszej i większej – zaznaczył kaznodzieja.
Zwrócił uwagę, że działalność polskiego podziemia i wielkie pragnienie wolności - To olbrzymi powód do dumy, że tylko Polacy, najbardziej, najgłębiej umiłowali wolność i zdobyli się na zbudowanie takiej Armii, której wielu mogło by nam pozazdrościć i zazdrościło – zauważył biskup senior.
Pod koniec homilii wezwał zebranych, aby dziękować za heroizm żołnierzy AK. - Ten heroizm związany z polami bitewnymi, ale także ten, związany z prześladowani, bo wytrwali do końca. Dziękujemy za to, że byli dla naszego narodu znakiem właściwej postawy wobec rodziny, wobec społeczeństwa i wobec Polski. Dziękujemy za ich wytrwałość – podkreślał bp Lepa.
Na koniec liturgii odśpiewano pieśń, która jest modlitwą Armii Krajowej, a której słowa i muzykę ułożył Adam Kowalski. Modlitwa ta była pierwszą pieśnią żołnierską z II wojny światowej. Powstała w październiku 1939 roku. W obozie internowanych żołnierzy Polskich w Bals w Rumunii.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Dane te podał we wtorek wieczorem rektor świątyni ksiądz Olivier Ribadeau Dumas.
„Będziemy działać w celu ochrony naszych interesów gospodarczych”.
Propozycja amerykańskiego przywódcy spotkała się ze zdecydowaną krytyką.
Strona cywilna domagała się kary śmierci dla wszystkich oskarżonych.
Franciszek przestrzegł, że może ona też być zagrożeniem dla ludzkiej godności.
Dyrektor UNAIDS zauważył, że do 2029 r. liczba nowych infekcji może osiągnąć 8,7 mln.