Młodzi z parafii w Świdrze uszyli woreczki. W nich parafianie znajdą sposób na dobre przygotowanie się do Wielkanocy.
Młodzi z parafialnej grupy ponoć tygodniami siedzieli "jak świstaki ze sreberkami". Szyli kolorowe woreczki, do których wkładali 100 gramów ryżu. W ten sposób spakowali 60 kg. Do każdego woreczka doczepiali kartkę z informacją, że tylko jedna trzecia ludności świata jest syta. Reszta cierpi niedożywienie lub głoduje. A 100-gramowy woreczek ryżu dla wielu jest jedynym posiłkiem, który spożywają w ciągu całego dnia.
Akcję wymyślili Misjonarze Świętej Rodziny ze Świdra, by z jej pomocą wesprzeć działalność misyjną w krajach dotkniętych głodem. - Symboliczny woreczek ryżu ma uzmysłowić skalę głodu na świecie i jest wyrazem solidarności z tymi, którzy nie mogą zaspokoić podstawowych potrzeb. Oprócz tego ma też konkretny wielkopostny wymiar - mówi ks. Filip Manikowski MSF, odpowiedzialny za akcję w parafii św. Teresy od Dzieciątka Jezus w Otwocku-Świdrze.
Organizatorzy zachęcają do tego, żeby w wybranym dniu Wielkiego Postu powstrzymać się od regularnych posiłków i zjeść tylko otrzymany woreczek ryżu. Zaoszczędzone w tym dniu pieniądze można ofiarować na cele misyjne, a czas, który poświęciłoby się na przygotowanie posiłków, warto przeznaczyć na modlitwę. Mały woreczek ryżu zachęca więc do spełniania trzech wielkopostnych praktyk: postu, modlitwy i jałmużny.
W marcowe niedziele po Mszach św. młodzi rozdają uszyte przez siebie woreczki. W ten sposób w pierwszą marcową niedzielę zebrali na misje 5 tys. zł. - Akcja przeszła nasze oczekiwania, bo parafianie przyjęli ją bardzo dobrze - mówi ks. Manikowski.
Woreczki pojadą też do innych parafii, w których Misjonarze Świętej Rodziny będą głosili wielkopostne rekolekcje, oraz do ich Wyższego Seminarium Duchownego w Kazimierzu Biskupim.
Zgromadzenie Misjonarzy Świętej Rodziny powstało 28 września 1895 r. Za patronkę jego założyciel Jan Berthier obrał Najświętszą Maryję Pannę z La Salette. Pierwszy dom zakonny powstał na terenie byłych koszar wojskowych w Grave w Holandii. Pierwsze śluby zakonne 6 nowicjuszy złożyło w 1900 r. Trzech z nich przyjęło święcenia kapłańskie w 1905 r. i byli pierwszymi kapłanami w zgromadzeniu, które 75 lat później liczyło już 1039 członków. Pierwsi misjonarze wyjechali do Brazylii w 1910 r. W tym samym roku powstał w Belgii pierwszy dom zakonny poza Holandią, a w 1936 r. podzielono zgromadzenie na prowincje.
Początki powstałej wówczas Prowincji Polskiej sięgają 1921 r., kiedy erygowano pierwszy dom zakonny w Wieluniu i Kazimierzu Biskupim, a dwa lata później w Górce Klasztornej. Obecnie prowincja ma 11 domów zakonnych w kraju (Bąblin, Ciechocinek, Gliwice, Górka Klasztorna, Kazimierz Biskupi, Poznań - dom prowincjalny, Rzeszów, Szczytna, Otwock-Świder, Wielki Klincz, Złotów) i 7 za granicą (Austria, Białoruś, Czechy, Kanada, Niemcy, Norwegia, Papua-Nowa Gwinea). Obsługuje 11 parafii oraz prowadzi 18 instytucji związanych z pracą na rzecz misji (zagranicznych i krajowych) i duszpasterstwa rodzin. Misjonarze pochodzący z Polskiej Prowincji pracują także w krajach Europy Zachodniej, USA, Argentynie, Brazylii, Chile, Indonezji i na Madagaskarze.
Więcej o tej akcji można dowiedzieć się z filmu pt. "Miska ryżu na misje", który nakręciła młodzież parafii w Świdrze.
Parafia św. Teresy od Dzieciątka Jezus w Otwocku-Świdrze
Akcja Miska ryżu na misje...
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.
Według przewodniczącego KRRiT materiał zawiera treści dyskryminujące i nawołujące do nienawiści.
W perspektywie 2-5 lat można oczekiwać podwojenia liczby takich inwestycji.