Przedstawiciele Związku Harcerstwa Polskiego przekazali we wtorek premierowi Donaldowi Tuskowi Betlejemskie Światło Pokoju. W uroczystości w kancelarii premiera wzięli też udział ministrowie gabinetu Tuska.
Premier, dziękując harcerzom za przekazanie Światła Pokoju, podkreślił że "wiara, która bije z tego płomienia" jest bardzo potrzebna. Zdaniem szefa rządu hasło, które towarzyszy tegorocznej wędrówce Betlejemskiego Światła pokoju w Polsce - "Wszyscy rodzimy się do służby" - powinno być mottem dla wszystkich, także dla członków jego gabinetu.
Tusk zauważył, że wielu członków jego rządu w młodości należało do harcerstwa. Harcerze przypomnieli z kolei, że w przyszłym roku przypada setna rocznica ruchu harcerskiego w Polsce.
Po przekazaniu Światła Pokoju, premier, ministrowie i harcerze zaśpiewali razem kolędy.
Betlejemski ogień dotarł do Polski po raz 19. W niedzielę harcerze odebrali go od słowackich skautów w schronisku górskim ZHP na Polanie Głodówka. Światło zostało już przekazane prezydentowi; będzie też przekazane marszałkom Sejmu i Senatu oraz trafi do kościołów, urzędów i instytucji. Przekazane będzie też skautom z Białorusi, Litwy, Ukrainy i Rosji.
Po raz pierwszy akcja "Betlejemskie Światło Pokoju" została zorganizowana w 1986 r. w austriackim Linz, jako część bożonarodzeniowej akcji charytatywnej na rzecz dzieci niepełnosprawnych oraz innych osób potrzebujących pomocy. Nosiła wówczas nazwę "Światło w ciemności" i była propagowana przez Austriackie Radio i Telewizję. Rok później patronat nad akcją objęli skauci austriaccy, roznosząc ogień z Groty Narodzenia Chrystusa w Betlejem do różnych instytucji.
Betlejemski ogień przywożony jest przez austriackich skautów do katedry wiedeńskiej. Stamtąd odbierają go skauci z sąsiednich krajów i przekazują do ponad 25 państw europejskich, jako symbol bożonarodzeniowego orędzia pokoju.
Rozesłanie Betlejemskiego Światła Pokoju w Europie co roku odbywa się w połowie grudnia podczas nabożeństwa ekumenicznego w Wiedniu, z udziałem delegacji skautowych z różnych krajów i przedstawicieli kościołów chrześcijańskich. W tym roku odbyło się ono w serbskiej cerkwi prawosławnej św. Sawy.
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.