Zamachowiec samobójca zdetonował w niedzielę ładunek wybuchowy w mieście Muzaffarabad, w administrowanej przez Pakistan części Kaszmiru, przed budynkiem, gdzie byli zgromadzeni szyici. W następstwie zamachu zginęło pięć osób, a 60 zostało rannych - poinformowała miejscowa policja.
Zamachowiec wysadził się w powietrze, gdy policjanci próbowali obszukać go w punkcie kontrolnym przed miejscem, gdzie byli zebrani szyici w związku ze świętem Aszury upamiętniającym śmierć imama Husajna - wnuka Mahometa. Husajn jest czczony przez szyitów jako trzeci imam i ich duchowy protoplasta.
Według przedstawiciela pakistańskiej policji wśród ofiar śmiertelnych jest dwóch funkcjonariuszy policji, a większość rannych to uczestniczący w spotkaniu szyici.
Agencja Associated Press pisze, że mniejszość szyicka w Pakistanie często staje się celem ataków radykałów sunnickich w trakcie takich uroczystości, jak święto Aszury.
Chodzi o mające się odbyć w kwietniu uroczystości 1000-lecia koronacji Bolesława Chrobrego
Na zagrożenia wynikające z takiego rozwoju sytuacji dla Rzymu zwróciła uwagę włoska Agenzia Nova.
W Niemczech odbyły się w przedterminowe wybory do Bundesdtagu.