Kościół katolicki w Niemczech choruje na zatrucie pokarmowe - uważa znany niemiecki publicysta katolicki Peter Seewald. "Zbyt długo źle się odżywiał" - dodał przemawiając w Fuldzie na kongresie "Radość Wiary" zorganizowanym w dniach 7-9 lipca przez Forum Katolików Niemieckich. Jako środek leczniczy zaproponował - Ewangelię. Seewald jest biografem i autorem kilku książek wywiadów z papieżem seniorem Benedyktem XVI. Ostatnia z nich nosi tytuł: "Benedykt XVI. Ostatnie rozmowy".
Zdaniem Seewalda niemieccy biskupi powinni zrobić rachunek sumienia z tego co dokonali przez ostatnie 20, 30 lat. Niektórzy z nich doprowadzili do upadku dialogu wewnątrzkościelnego - uważa publicysta.
Kongres Forum Katolików Niemieckich z udziałem ok. 1,3 tys. osób pod hasłem: "Nie lękaj się mała trzódko!" rozpoczął się od ostrej krytyki decyzji parlamentu Bundestagu o legalizacji tzw. "małżeństw" homoseksualnych. Otwierając obrady biskup Fuldy Heinz Josef Algermissen w tym kontekście mówił o przerwaniu społecznych zapór a 30 czerwca, dzień głosowania, nazwał "czarnym piątkiem”. W miniony piątek nowe prawo, nazywane potocznie "małżeństwem dla wszystkich", przyjęła izba wyższa niemieckiego parlamentu, Bundesrat.
Biskup Regensburga Rudolf Voderholzer w swoim wystąpieniu podczas kongresu podkreślał, że jednym z podstawowych zadań Kościoła jest dawanie świadectwa o żywym Bogu. "W tym zadaniu nikt nas nie wyręczy" - powiedział.
Z wielką troską bp Voderholzer mówił o roli katolików w niemieckiej polityce. Jego zdaniem to, że polityczna większość głosowała za „małżeństwem dla wszystkich” bardzo martwi i pokazuje, że "katolicy w polityce są bezdomni". Biskup podkreślił, że w polityce potrzeba jest dobrze wykształconych w wierze kobiet i mężczyzn. Wezwał wszystkich aby przy całym „zamieszaniu" wokół „małżeństwa dla wszystkich” wykorzystali szansę do wyraźnego pokazywania chrześcijańskiego rozumienia małżeństwa, jako związku kobiety i mężczyzny.
Biskup Regensburga krytykując kanclerz Niemiec Angelę Merkel powiedział, że ważniejsze jest dla niej utrzymanie się przy władzy niż wierność zasadom.
W przyjętej na zakończenie kongresu 9 lipca rezolucji wyrażono głębokie ubolewanie z powodu "dehumanizacji seksualności przez pornografię i wczesnej seksualizacji młodego pokolenia". Pornografia i cybernetyczny rynek usług seksualnych stał się w masowych mediach konsumpcyjnym dobrem a z tym związane są różne formy dehumanizacji seksualności i upodlenie człowieka.
W rezolucji wskazano na konieczność zintegrowanej edukacji seksualnej, która ukazywałaby w szerokim kontekście związek miłości i seksualności.
Wezwano do szerokiego dyskursu społecznego nad różnorakim rozumieniem seksualności. "Chodzi o jedną z najcenniejszych rzeczy, którą człowiek ma do stracenia lub zyskania, a mianowicie o jego człowieczeństwo" - napisali sygnatariusze rezolucji.
zaapelowali też do dorosłych chrześcijan aby byli przykładem dla młodzieży. "To w młodym pokoleniu zawsze leżała przyszłość chrześcijaństwa. Młodzi ludzie potrzebują wiarygodnych wzorców, które wzbudzą w nich entuzjazm, pokażą siłę chrześcijańskiej wiary, jak prawdziwe i piękne jest to ile dobra można ofiarować innym ludziom" - napisano w rezolucji.
Podczas kongresu jego uczestnicy modlili się w intencji zmarłego 5 lipca br. w wieku 83 lat arcybiskupa seniora Kolonii kard. Joachima Meisnera.
Na zakończenie kongresu w katedrze w Fuldzie odprawiono Mszę św., której przewodniczył kard. Paul Josef Cordes, emerytowany przewodniczący Papieskiej Rady Cor Unum. Kardynał zwrócił uwagę, że jeszcze nigdy dotąd nie było takiego "aplauzu świata" dla głoszenia wiarygodnego orędzia wiary. Wezwał więc do zaangażowania w jego głoszenie i przypomniał, że chrześcijaństwo było u swoich początków głoszone przez "przekonywujących świadków".
Kongresy "Radość Wiary" organizuje Forum Katolików Niemieckich, którzy określają się jako "katolicy wierni papieżowi i Kościołowi". Ich celem jest wnoszenie wkładu w "nową ewangelizację Niemiec". Większość z dotychczasowych 17. kongresów odbyła się w Fuldzie. Kolejny odbędzie się w tym samym miejscu w dniach 20 - 22 lipca 2018 r.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.