O odejściu ukochanego synka poinformowali rodzice. Dziecko zostało odłączone od aparatury podtrzymującej jego życie po przewiezieniu do hospicjum.
"Nasz mały piękny chłopiec odszedł. Jesteśmy z ciebie tacy dumni Charlie" - powiedziała w oświadczeniu jego mama Connie Yates.
Polska jest krajem paradoksów, w którym można być osobą pracującą i biedną jednocześnie.