„Wartości łączące chrześcijan mają charakter trwały” - powiedział dziś prezydent RP Lech Kaczyński podczas spotkania z przedstawicielami działających w Polsce Kościołów chrześcijańskich. Po raz czwarty w kaplicy prezydenckiej odbyła się modlitwa o jedność chrześcijan. Uczestniczyli w niej małżonka prezydenta Maria Kaczyńska oraz szef Gabinetu Prezydenta RP Maciej Łopiński.
Zgromadzonych powitał prezydencki kapelan ks. Roman Indrzejczyk. Spotkanie rozpoczęła wspólna modlitwa w kaplicy prezydenckiej. Uczestniczyli w niej przedstawiciele Kościołów zrzeszonych w Polskiej Radzie Ekumenicznej. Należą do niej Polski Autokefaliczny Kościół Prawosławny, Kościół Ewangelicko-Augsburski, Kościół Ewangelicko-Reformowany, Kościół Polskokatolicki, Kościół Starokatolicki Mariawitów, Kościół Ewangelicko-Metodystyczny oraz Kościół Chrześcijan Baptystów. Na zaproszenie prezydenta przybyli ponadto reprezentanci Kościoła greckokatolickiego, Kościoła Adwentystów Dnia Siódmego, Kościoła Zielonoświątkowego, Polskiego Towarzystwa Biblijnego oraz Stowarzyszenia Pokoju i Pojednania „Effatha”.
Obecny był także metropolita warszawski abp Kazimierz Nycz i bp Tadeusz Pikus, przewodniczący Rady ds. Ekumenizmu Konferencji Episkopatu Polski.
Po modlitwie Lech Kaczyński w krótkim wystąpieniu w Sali Obrazowej stwierdził, że jedność chrześcijan jest "celem dalekosiężnym, który zostanie osiągnięty", choć "być może jeszcze nie za życia obecnego pokolenia". - Wierzymy, że tak jak kiedyś chrześcijaństwo było jednym Kościołem, tak kiedyś znów się nim stanie - dodał prezydent.
Lech Kaczyński podkreślił, że wszystkich chrześcijan łączą pewne elementarne wartości, które mają charakter trwały niezależnie od zmieniających się warunków historycznych. - Świat bez Chrystusa, przy wszystkich swoich wadach, wyglądałby zupełnie inaczej. Nawet ci, którzy w niego nie wierzą muszą przyznać, że to co dobrego zostało stworzone przez cywilizację, w olbrzymim stopniu pochodzi z chrześcijaństwa - dodał prezydent RP.
Przewodniczący Polskiej Rady Ekumenicznej abp Jeremiasz wyraził podziękowania za zorganizowanie już po raz czwarty, w Tygodniu Modlitw o Jedność Chrześcijan, spotkania ekumenicznego w Pałacu Prezydenckim.
Przypomniał, że wielu spośród uczestniczących w spotkaniu przedstawicieli Kościołów chrześcijańskich pamięta czasy przed 1989 r., gdy ludzie wierzący doświadczali represji. "Dlatego - dodał - niepokoi nas wiele we współczesnym świecie, np. sprawa krzyży, która jest groźnym memento, by się nie powtórzyły czasy, gdy chrześcijanie w XX wieku musieli schodzić do katakumb" - powiedział abp Jeremiasz.
Dodał, że "każdy rozsądny człowiek musi pokładać nadzieję w politykach sprawujących władzę i decydujących o losach narodu", że tak się nie stanie.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.