Hiszpania, Polska i Republika Czeska wzmocniły w środę współpracę UE z krajami przestrzeni postsowieckiej, inaugurując w Madrycie seminarium "Przyszłość Partnerstwa Wschodniego" - informuje hiszpańska agencja EFE.
"Partnerstwo Wschodnie jest korzystne dla Europy jako największej gospodarki świata" oraz dla krajów, do których je skierowano, bo "pomaga im udoskonalić normy prawne i gospodarcze" za pośrednictwem programów współpracy energetycznej i walki z korupcją - zaznaczył szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski, który wraz z ministrami spraw zagranicznych Hiszpanii i Czech, Miguelem Angelem Moratinosem i Janem Kohoutem zainaugurował seminarium.
Partnerstwo Wschodnie jest także przydatne, aby "rozciągnąć potrzebną nam strefę stabilności na rubieże południowe i wschodnie" - podkreślił Sikorski na wspólnej konferencji prasowej z Moratinosem i Kohoutem.
Jak zaznaczył Moratinos, jednym z celów obecnej prezydencji UE jest "nadanie impulsu stosunkom sąsiedzkim" z państwami basenu Morza Śródziemnego i Europy Wschodniej, aby wznieść je na "jak najwyższy poziom".
Kohout zwrócił zaś uwagę, że należy się zastanowić nad "nowymi sposobami ustabilizowania" sytuacji w państwach sąsiadujących z UE. W tym kontekście zaznaczył, że choć idea Partnerstwa Wschodniego nie rozwijała się szybko, to "w ciągu tych ośmiu miesięcy (tj. od czasu zainicjowania tego programu w maju 2009 r.) osiągnięto znaczne postępy".
W seminarium uczestniczą m.in. obserwatorzy z Rosji i Turcji, przedstawiciele Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju oraz Banku Światowego oraz przedstawiciele europejskich think tanków. Najintensywniejsze obrady przewidziano na czwartek.
Chodzi o zabezpieczenie przed zagrożeniami płynącymi z Rosji.