Minister sprawiedliwości Krzysztof Kwiatkowski powiedział, że są już przygotowane propozycje zmian "sytuujących i regulujących w konstytucji prokuraturę". Podkreślił, że w tej sprawie niezbędne są konsultacje najważniejszych sił politycznych.
"Wraz ze współpracownikami przygotowaliśmy już propozycję ewentualnych zmian w konstytucji, a konkretnie w rozdziale 8, który zamiast: 'sądy i trybunały', mógłby brzmieć: 'sądy, trybunały i prokuratura' i zawierać np. art. 201a, że prokuratura jest organem ochrony prawnej powołanym do strzeżenia praworządności i czuwania nad ściganiem przestępstw" - powiedział Kwiatkowski we wtorek w radiowych "Sygnałach Dnia".
Przypomniał, że zagwarantowano ustawowo niezależność prokuratury, kadencyjność funkcji prokuratora generalnego i wszystkich prokuratorów funkcyjnych oraz podniesienie rangi prokuratorów liniowych.
"Myślę, że kolejny krok, który wymaga tylko rozpoczęcia debaty publicznej z udziałem wszystkich sił politycznych, to właśnie krok w kierunku umieszczenia prokuratury w konstytucji. Nie ukrywam, że te propozycje - bo tu przytoczyłem jeden artykuł, ale tych artykułów jest więcej sytuujących i regulujących w konstytucji prokuraturę - one są już przygotowane" - zapewnił Kwiatkowski.
Minister sprawiedliwości oświadczył, że jest również zwolennikiem, aby urząd prokuratora generalnego był umocowany konstytucyjnie.
Zaznaczył, że mówi o tym z "ostrożnością", bo "nie jest tajemnicą, że część sił politycznych - np. parlamentarzyści PiS, ale także prezydent - jest w ogóle krytyczna do rozdziału funkcji ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego".
"Najgorszą rzeczą i w najgorszy możliwy sposób mógłbym się przyczynić do budowania dalszej niezależności prokuratury, m.in. poprzez umieszczenie tego zapisu w konstytucji, rozpętując zbyt szeroką dyskusję polityczną przed konsultacjami ze wszystkimi klubami, a także z prezydentem" - przekonywał.
Jak podkreślił, zmiana konstytucji "wymaga porozumienia wszystkich największych klubów w polskim Sejmie". "Stąd mówię z taką ostrożnością, ale zapewniam, że jesteśmy już przygotowani w zakresie konkretnych zapisów w konstytucji" - mówił.
40-dniowy post, zwany filipowym, jest dłuższy od adwentu u katolików.
Kac nakazał wojsku "bezkompromisowe działanie z całą stanowczością", by zapobiec takim wydarzeniom.