W czwartek po godz. 10 sejmowa komisja śledcza ds. nacisków rozpoczęła przesłuchanie prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Posłowie będą chcieli się dowiedzieć, czy były premier wpływał w niedozwolony sposób na śledztwa dotyczące polityków i mediów w czasie rządów PiS.
Przedstawiciele PO zasiadający w komisji zapowiadają, że będą pytali o sprawę domniemanego zbieranie haków na opozycję w latach 2005-2007. "Należy się opinii publicznej pokazanie mechanizmów, które funkcjonowały w czasie rządów PiS" - podkreślił Robert Węgrzyn(PO).
Węgrzyn w grudniu, zgłaszając wniosek o przesłuchanie J. Kaczyńskiego, argumentował, że ten, jako premier "kontrolował prace" ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry i nadzorował prace szefa CBA. Jak dodał komisję szczególnie interesują narady służbowe m.in. w sprawie prowadzonych w prokuraturze śledztw i informacje, jakie ówczesny premier otrzymywał.
Szef komisji Andrzej Czuma (PO) nie spodziewa się, aby przesłuchanie J. Kaczyńskiego było przełomem w jej pracach. To niekoniecznie jest najważniejszy świadek - uznał.
J. Kaczyński zapowiedział, że na początku posiedzenia w fazie swobodnej wypowiedzi wygłosi oświadczenie.
Unijni przywódcy planują w lipcu szczyt z przywódcą Chin Xi Jinpingiem w Pekinie
Białoruski funkcjonariusz w mundurze uczestniczył w probie forsowania polskiej granicy.
Zdaniem lidera Konfederacji sprawą powinna zająć się też Państwowa Komisja Wyborcza.
Pomijając polityczny wymiar tego wydarzenia, który Polacy różnie mogą oceniać... To trzeba zobaczyć.
Zaatakowali samo centrum miasta, zabijając 34 i raniąc 117 osób
Rozpoczął się kolejny etap renowacji jednej z najbardziej znanych budowli Stambułu.