Nigeryjskie Kościoły potępiły nieodpowiedzialną działalność wydobywczą koncernu Shell w delcie Nigru.
Obszerny raport na ten temat opublikowała międzywyznaniowa organizacja społeczna o nazwie Ekumeniczna Rada na rzecz Wspólnej Odpowiedzialności. Szczegółowo opisano w nim zaniedbania koncernu, które dotyczą zarówno degradacji środowiska naturalnego, jak i naruszania praw człowieka. Mowa w nim między innymi o zbyt częstych wyciekach ropy i niestarannym usuwaniu szkód.
Nigeryjscy chrześcijanie domagają się od Shella większych gwarancji bezpieczeństwa, zapewnienia dostępu do wody pitnej, wymiany starych rurociągów, a także wprowadzenia kontroli skażenia środowiska i programów jego rekultywacji. Postulują także lepszą formację pracowników koncernu w dziedzinie praw człowieka. Raport kościelnej organizacji przyznaje, że współodpowiedzialność za katastrofalną sytuację w delcie Nigru ponoszą również miejscowe władze.
Ona nie śpiewa gardłem, ona śpiewa duszą - mówiła o Magdzie Umer Agnieszka Osiecka.
To spaniałe świadectwo miłosierdzia oraz wspólnoty obywatelskiej i jedności ducha chrześcijańskiego.
Rozwiązanie ma zatrzymać zalew tanich produktów, trafiających do UE głównie z Azji.
Taką możliwość ma zakładać projekt plan pokojowy na linii Ukraina - Rosja.