Sąd II instancji podtrzymał wszystkie kuriozalne – podkreślam – kuriozalne elementy wyroku sądu I instancji.
Bardzo dziwny jest sposób rozumowania sądów w tej i w innych podobnych sprawach, w których usiłuje się ograniczyć wolność słowa w Polsce. Jeśli sąd apelacyjny podtrzymuje tak dziwne rozumowanie sądu I instancji, to ja zaczynam wątpić w zdrowy rozsądek polskich sądów.
Trzeba też widzieć ten wyrok w bardziej ogólnej perspektywie. To nie był wyrok w sprawie pojedynczej kobiety, które prawa osobiste zostały naruszone. To był pozew w imieniu całego środowiska proaborcyjnego i feministycznego. Jeśli uda mu się zamknąć usta a przynajmniej grozić procesami, tym, którzy myślą inaczej, to źle to wróży wolności słowa w Polsce.
Mam nadzieję, że na tym się ten proces nie skończy, że „Gość Niedzielny” będzie dalej walczył. Jeśli będzie trzeba, to także poza granicami Polski.
Łukasz Warzecha, publicysta
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Rozpocznie się w piątek koncertem zespołu "Arka Noego" w Domu Muzyki i Tańca w Zabrzu.
Peter Sullivan, który spędził 38 lat w więzieniu za morderstwo, został uniewinniony.
Wcześniej władze Wiecznego Miasta ogłosiły, że w mszy udział weźmie około 250 tys. osób.
"Spędziliśmy razem bardzo miłe chwile, bo on zna wszystkich, a my jego."
Wśród zaatakowanych celów znalazł się szpital, gdzie zginął dziennikarz.