Reklama

"Jesteśmy gotowi, aby nieść pomoc humanitarną w Syrii"

Jesteśmy gotowi, aby wspólnie z organizacjami pozarządowymi dostarczyć pomoc do Wschodniej Guty ofiarom ostatnich działań wojennych, w tym leki, żywność i odzież - poinformowała w czwartek minister ds. pomocy humanitarnej Beata Kempa.

Reklama

Kempa napisała na Twitterze, że odbyła w czwartek konsultacje z polskimi organizacjami pozarządowymi, które działają w Syrii. "Jesteśmy gotowi, aby wspólnie dostarczyć pomoc do Wschodniej Guty ofiarom ostatnich działań wojennych, w tym leki, żywność i odzież" - podkreśliła.

Co najmniej 13 cywilów zginęło w porannych czwartkowych nalotach sił rządowych na Wschodnią Gutę - poinformowało Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka. Według ONZ od 4 lutego w walkach we Wschodniej Gucie, głównie na skutek nalotów armii rządowej, zginęło co najmniej 346 cywilów, a 878 zostało rannych. Wysoki komisarz NZ ds. praw człowieka (UNHCHR) Zeid Ra'ad Al-Hussein potępił w środowym oświadczeniu "potężną kampanię anihilacji", wymierzoną w cywilów w tym regionie.

Jak podało Obserwatorium, tylko we wtorek w rebelianckiej enklawie na przedmieściach Damaszku zginęło ponad 100 cywilów. Wśród zabitych są dzieci. Obserwatorium stwierdziło, że część samolotów nad Gutą mogła być rosyjska.

W 2017 roku Wschodnia Guta włączona została do wyznaczonych przez Rosję, Iran i Turcję stref deeskalacji, ale nie zapewniło to bezpieczeństwa cywilom.

W nocy z poniedziałku na wtorek ONZ wezwała syryjską armię do natychmiastowego wstrzymania bombardowań oblężonego regionu, w którym w dramatycznych warunkach przebywa ponad 400 tys. osób.

Mająca strategiczne znaczenie dla rebeliantów Wschodnia Guta jest oblegana przez syryjskie wojska rządowe od 2013 roku. Siły rządowe wraz z sojusznikami odcięły również drogi, którymi przemycano do oblężonego regionu żywność i leki. W ubiegłym tygodniu do enklawy dotarł pierwszy od końca listopada konwój pomocowy. Poprzedziły go prowadzone od miesięcy starania ONZ.

Naloty na Wschodnią Gutę spotykają się z potępieniem światowych przywódców, organizacji międzynarodowych oraz mediów. We wtorek Simon Tisdall w "The Guardian" ocenił, iż przypominają one ludobójstwo w Srebrenicy w 1995 roku. Zaznaczył, że światowe mocarstwa po raz kolejny "odwracają wzrok". Z kolei w czwartkowym artykule redakcyjnym "New York Times" stwierdzono, że ofensywa rządu w Damaszku na rebeliancką enklawę jest barbarzyńska i stanowi "jeden z najkrwawszych epizodów trwającej od siedmiu lat wojny w Syrii".

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
2°C Niedziela
rano
5°C Niedziela
dzień
5°C Niedziela
wieczór
2°C Poniedziałek
noc
wiecej »

Reklama