W targanym od lat konfliktami zbrojnymi regionie Północnego Kivu rozpoczęła się dziś ekumeniczna akcja skupu broni.
Szacuje się, że w tej zapalnej części Demokratycznej Republiki Konga tysiące sztuk broni są w posiadaniu ludności cywilnej. Stąd pomysł akcji „Broń w zamian za 50 dolarów”. Kampanię prowadzoną przez ekumeniczny program pokojowy popierają miejscowe władze. Akcja rozpoczęła się w leżącej 100 km od Gomy Kittchandze. Organizatorzy liczą na zebranie co najmniej 30 tys. sztuk broni, co jak mówią mogłoby stać się przysłowiową „kropką nad i” w wolno idącym procesie przywracania pokoju.
Łączna liczba poległych po stronie rosyjskiej wynosi od 159,5 do 223,5 tys. żołnierzy?
Potrzebne są zmiany w prawie, aby wyeliminować problem rozjeżdżania pól.
Priorytetem akcji deportacyjnej są osoby skazane za przestępstwa.