Według sekretarza generalnego NATO Andersa Fogha Rasmussena Sojusz Północnoatlantycki popiera aspiracje Gruzji do członkostwa, ale jest za wcześnie, by decydować o terminie jej wstąpienia do tej organizacji.
"Stanowisko NATO nie uległo zmianie", jeśli chodzi o kandydaturę Gruzji - oświadczył Anders Fogh Rasmussen, który w czwartek spotkał się z prezydentem Gruzji Micheilem Saakaszwilim w kwaterze głównej NATO w Brukseli.
"Ostateczna decyzja zostanie podjęta na podstawie spełnienia kryteriów" demokratycznych przez kandydujące państwa" - powiedział Rasmussen. Podkreślił, "każdy kraj decyduje o swojej przyszłości".
Dwa lata temu NATO obiecało, że Gruzja będzie mogła stać się jego członkiem.
Rasmussen przychylnie odniósł się do zaproszenia go przez Gruzję do złożenia wizyty w Tbilisi, precyzując, że jej termin pozostaje do ustalenia.
Kraj ma ponad 170 mln mieszkańców, z których 90 proc. wyznaje islam. Katolików jest tam 300 tys.
Indie włączyły się w spór między Mauritiusem a W. Brytanią o przynależność wysp Chagos
Rodzina ta została zamordowana przez Niemców 5 stycznia 1943 r.
ISW: zgoda na koniec wojny bez uwolnienia ludzi i terytoriów to popieranie okupacji Ukrainy