Akcja trwała od początku lipca, gdy nad brzegiem Wisły znaleziono prawie sześciometrową wylinkę.
Informacja o znalezisku w błyskawicznym tempie obiegła nie tylko krajowe, ale również część zagranicznych mediów. Na ślady gada natrafiono w kolejnych dniach w powiecie otwockim i w samej stolicy. Akcję poszukiwań ogromnego węża prowadziła fundacja Animal Rescue w porozumieniu z ekspertami z warszawskiego ZOO. Poszukiwania właśnie zostały przerwane. Dlaczego?
Zdaniem specjalistów ostatnie zmiany pogody, a szczególnie znaczne ochłodzenie, nie pozwoliłyby pytonowi przeżyć na wolności. W ostatnim czasie uczestnicy akcji poszukiwawczej nie natrafili też na żadne nowe ślady gada, co potwierdzałoby przypuszczenia o śmierci węża.
Co czwarte dziecko trafiające dom"klasy wstępnej" nie umie obyć się bez pieluch.
Mężczyzna miał w czwartek usłyszeć wyrok w sprawie dotyczącej podżegania do nienawiści.
Decyzja obnażyła "pogardę dla człowieczeństwa i prawa międzynarodowego".
Według szacunków jednego z członków załogi w katastrofie mogło zginąć niemal 10 tys. osób.