Prezydent Litwy Dalia Grybauskaite domaga się zaostrzenia walki z korupcją. W wygłoszonym we wtorek w Sejmie orędziu prezydent zaliczyła korupcję do jednego z największych problemów Litwy.
Szefowa państwa wskazała, że korupcja zakorzeniła się praktycznie we wszystkich dziedzinach, w polityce i gospodarce. Przypomniała, że w ubiegłym roku wszczęto ponad 700 spraw dotyczących korupcji, ale tylko połowa z nich trawiła do sądu i tylko jedna osoba została pozbawiona wolności za nadużywanie stanowiska służbowego.
Dalia Grybauskaite zaznaczyła, że Sejm niezwłocznie powinien przyjąć odpowiednie akty prawne w celu zaostrzenia walki z korupcją.
Prezydent proponuje m.in. pozbawianie winnych urzędników stanowisk, konfiskatę mienia, a także zwiększenie kar za korupcję i przestępstwa gospodarcze. Odpowiednie poprawki do kodeksu karnego urząd prezydenta już zgłosił w parlamencie.
We wtorkowym orędziu o stanie państwa Dalia Grybauskaite praktycznie całą uwagę skoncentrowała na sytuacji wewnętrznej kraju. Zaznaczyła na wstępie, że w społeczeństwie pogłębia się rozczarowanie i nieufność. Odnotowała, że "ludzi złości nie brak pieniędzy, a brak sprawiedliwości i solidarności". Prezydent wskazała też konkretne sposoby przeprowadzenia reformy sądownictwa, odbudowy zaufania do sądów.
Polityce zagranicznej kraju prezydent poświęciła zaledwie kilka zdań, wskazując jedynie jej priorytety: dalsza eurointegracja, konsekwentna obrona interesów Litwy w Unii Europejskiej, realizacja zadań euroatlantyckich, aktywne działania na rzecz wzmocnienia bezpieczeństwa terytorialnego, energetycznego i technologicznego Litwy.
Witało ich jako wyzwolicieli ok. 7 tys. skrajnie wyczerpanych więźniów.
Trump powiedział w sobotę, że "powinniśmy po prostu oczyścić" palestyńską enklawę.