Karta na basen to oczywistość. Ton nadają biura, które przypominają kluby fitness - pisze w piątek "Puls Biznesu".
Jak czytamy, karty sportowe oferuje pracownikom już ponad 60 proc. firm w Polsce. Niektóre, jak np. Grupa Pracuj, zapewniają też specjalne dodatki na uprawianie dowolnej dyscypliny.
"Przybywa również biur ze strefami relaksu i pomieszczeniami do ćwiczeń fizycznych między telefonem do klienta a spotkaniem zespołu sprzedażowego. Ruch zaś pozytywnie wpływa na motywację i satysfakcję zatrudnionych, co z kolei skutkuje podwojeniem ich produktywności i zaangażowania oraz zwiększeniem koncentracji - wynika z brytyjskich badań, na które powołuje się Well.hr." - czytamy dalej.
Jak pisze dziennik, sport stanowi element "employment brandingu", czyli wizerunku przyjaznego pracodawcy. Zdają sobie z tego sprawę m.in. w branży IT, która cierpi na niedobór fachowców - np. spółka Sii siedzibę swojego gdańskiego oddziału wyposażyła w ściankę wspinaczkową, zjeżdżalnie i sprzęt do ćwiczeń. Takie inwestycje mają również sprzyjać integracji pracowników.
„Będziemy działać w celu ochrony naszych interesów gospodarczych”.
Propozycja amerykańskiego przywódcy spotkała się ze zdecydowaną krytyką.
Strona cywilna domagała się kary śmierci dla wszystkich oskarżonych.
Franciszek przestrzegł, że może ona też być zagrożeniem dla ludzkiej godności.
Dyrektor UNAIDS zauważył, że do 2029 r. liczba nowych infekcji może osiągnąć 8,7 mln.