Misjonarki Miłości prowadzą w Wiecznym Mieście sześć dzieł apostolskich. Zajmują się chorymi na AIDS, imigrantami, samotnymi kobietami z dziećmi i bezdomnymi. Jedno z ich dzieł miłosierdzia powstało na terenie Watykanu.
Siostry prowadzą tam przytułek dla kobiet i stołówkę dla bezdomnych mężczyzn. Na całym świecie pracuje ponad 5 tys. Misjonarek, które prowadzą kilkaset dzieł miłosierdzia. Jak same podkreślają, nieważne jest, co robią i z kim pracują, ale jak kochają. Najliczniejszą grupą w zgromadzeniu są Hinduski, a następnie Kenijki i Meksykanki. Spośród Europejek największą grupę stanowią Polki.
Z okazji jubileuszu założycielki o pracę Misjonarek Miłości Radio Watykańskie odwiedziło z mikrofonem przełożoną watykańskiej wspólnoty, s. Agnes Marie, pochodzącą z Polski. Dodajmy, że misjonarki Matki Teresy z reguły nie udzielają wywiadów.
RV: Kiedy i w jaki sposób powstała wspólnota Misjonarek Miłości na Watykanie?
S. Agnes Marie: Pragnienie założenia naszej wspólnoty w Watykanie zrodziło się w Kalkucie, kiedy Jan Paweł II odwiedził pierwszy przytułek dla biednych założony przez Matkę Teresę. I to właśnie tam miał powiedzieć Matce: „Tak bardzo pragnę mieć ubogich w Watykanie”, a był to rok 1986. Matka Teresa odpowiedziała, że może się o to postarać i chętnie wyśle tam wspólnotę sióstr. Dwa lata później Misjonarki Miłości pojawiły się w Watykanie. Otworzyłyśmy przytułek zgodnie z życzeniem Jana Pawła II.
RV: Czym zajmują się, na co dzień, siostry pracujące i mieszkające w Watykanie?
S. Agnes Marie: Na terenie Watykanu prowadzimy przytułek dla kobiet znajdujących się w trudnej sytuacji życiowej. Jest ich tu obecnie około 30. Pochodzą najczęściej z Europy, ale są także kobiety z Afryki i Azji. Wspólnota Misjonarek Miłości liczy siedem sióstr pochodzących z Indii, Kenii, Ukrainy i Polski. Drugim dziełem rozpoczętym później jest stołówka dla mężczyzn z ulicy. W tym wszystkim pomaga nam wielu wolontariuszy z Rzymu.
RV: Na jakich cechach najbardziej zależało bł. Matce Teresie, by charakteryzowały Misjonarki Miłości?
S. Agnes Marie: Bł. Matce Teresie zależało na kilku cechach, które mają charakteryzować życie i powołanie Misjonarek Miłości: zaufanie Panu, całkowite oddanie się Chrystusowi i radosne usposobienie względem bliźnich. Założycielka zgromadzenia do trzech ślubów ewangelicznych dodała czwarty – dobrowolne oddanie się całym sercem najbiedniejszym z biednych.
RV: Dlaczego Misjonarki Miłości są zawsze uśmiechnięte?
S. Agnes Marie: Matka Teresa zawsze nam powtarzała: „Nawet nie wiecie, ile dobrego może zrobić jeden zwykły uśmiech”. Dlatego pragnęła, aby każda Misjonarka Miłości była uśmiechnięta.
Z pochodzącą z Polski s. Agnes Marie rozmawiał ks. Seweryn Wąsik SJ, RV
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.