Narażone są wszystkie osoby starsze, nawet te czujące się zupełnie dobrze - podkreślają lekarze rodzinni i geriatrzy, którzy w związku z epidemią koronawirusa zwrócili się z prośbą do seniorów o poddanie się samoizolacji i częsty kontakt telefoniczny z najbliższymi.
"Co 6 osoba w naszym kraju wkroczyła w wiek senioralny a przeszło 2,5 miliona osób osiągnęło 75 rok życia. Niestety, rozwijająca się na świecie epidemia SARS-CoV-2 sprawia, że życie seniorów jest szczególnie zagrożone" - czytamy w apelu Kolegium Lekarzy Rodzinnych w Polsce i Kolegium Lekarzy Specjalistów Geriatrii .
Specjaliści podkreślili w piśmie, że narażone są wszystkie osoby starsze, nawet te czujące się zupełnie dobrze. Jak zaznaczyli, seniorzy narażeni są na powikłania infekcji i dlatego jej uniknięcie ma najważniejsze znaczenie profilaktyczne; dotyczy to też osób z licznymi chorobami, niepełnosprawnościami.
W apelu specjaliści polecają seniorom poddanie się samoizolacji i pozostanie w domach do czasu ustania zagrożenia epidemicznego oraz utrzymywanie częstego kontaktu telefonicznego z najbliższymi. Zalecają, aby w razie konieczności kontaktów z innymi osobami zachować co najmniej 2 metry odległości od rozmówcy. Należy unikać kontaktu z osobami, mającymi objawy przeziębienia. W przypadku objawów infekcji - kataru, kaszlu, gorączki lub duszności - trzeba skontaktować się telefonicznie z lekarzem rodzinnym lub innym lekarzem na stałe opiekującym się. Pozostanie w domach nie oznacza bezczynności - lekarze apelują, aby często spacerować po mieszkaniu i gimnastykować się.
Apel o wsparcie seniorów skierowany jest także do ich otoczenia: rodziny, przyjaciół, sąsiadów, lekarzy, pielęgniarek, a także psychologów, farmaceutów i pracowników socjalnych.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.