Ukraińskie władze deportowały do Izraela dziesięciu chasydów, którzy w trakcie dorocznej pielgrzymki do grobu rabina Nachmana w Humaniu (środkowa Ukraina) pobili dwójkę mieszkańców tego miasta - podały w poniedziałek ukraińskie media.
Pielgrzymi, którzy obchodzili na Ukrainie żydowski Nowy Rok, otrzymali pięcioletni zakaz wjazdu do tego kraju.
Do konfliktu doszło w piątek, kiedy mieszkanka Humania, która wynajmowała chasydom mieszkanie, zwróciła im uwagę, by zbytnio nie hałasowali. Pielgrzymi zareagowali na to oburzeniem i krzykiem. Na pomoc kobiecie przyszedł sąsiad, który próbował wezwać milicję.
"W odpowiedzi chasydzi zaczęli bić mężczyznę i (gdy ten rzucił się do ucieczki), zaczęli go ścigać. W obronie mężczyzny wystąpił przypadkowy przechodzień, za co otrzymał kilka ciosów nożem" - powiedział przedstawiciel delegatury ministerstwa spraw wewnętrznych w Humaniu, cytowany przez dziennik "Kommiersant-Ukraina".
W wyniku bójki obaj mężczyźni trafili do szpitala.
Rabin Nachman, zwany też Nachmanem Bracławskim, uważany jest za jednego z najsłynniejszych mistyków żydowskich. Każdego roku jego mogiłę w Humaniu odwiedza tysiące pielgrzymów. W bieżącym roku, w związku z 200. rocznicą śmierci Nachmana, do Humania przyjechało ok. 24 tysięcy pielgrzymów z 23 państw świata.
W tej duchowej drodze zadbajmy szczególnie o wewnętrzną świątynię naszego serca.
Dzień wcześniej papież miał dwa epizody ostrej niewydolności oddechowej.
Z kolei po stronie Republikanów ruch Trumpa skrytykowało dwoje polityków.
Stwierdził przy tym, że USA "już pracują" nad szczegółami porozumienia z Rosją.
Wcześniej nie przyłączała się do głosów krytyki wobec nowej polityki Waszyngtonu.