Rzecznik Praw Dziecka Mikołaj Pawlak powołał dr. hab. Błażeja Kmieciaka na stanowisko członka państwowej komisji do spraw wyjaśniania przypadków pedofilii - poinformowało PAP w poniedziałek Biuro RPD.
"Dziecko jest najpiękniejszym darem dla rodziny, dla narodu - mówił nasz Papież św. Jan Paweł II. Kto krzywdzi dziecko, krzywdzi nasze rodziny, nasz naród. Nigdy nie będzie zgody na krzywdzenie dzieci, a każdy, kto jest temu winny, niezależnie kim jest i jakie ma wpływy, musi ponieść surową karę" - podkreślił, cytowany w komunikacie, RPD Mikołaj Pawlak.
Jak dodał, "głęboko wierzy, iż Państwowej Komisji uda się wyjaśnić wszystkie przypadki nadużyć seksualnych wobec dzieci". "Ufam, że dzięki takim bezkompromisowym ekspertom jak dr hab. Błażej Kmieciak każdy sprawca, któremu dotąd udawało się uniknąć sprawiedliwości, w końcu odpowie za swoje czyny. Nie będzie taryfy ulgowej dla żadnej osoby, dla żadnego środowiska. Pedofilia to zbrodnia, którą trzeba wypalić rozgrzanym żelazem" - powiedział Pawlak.
Z kolei powołany przez rzecznika Błażej Kmieciak przyznał, że to dla niego "nie tylko wielka odpowiedzialność, ale także zaszczyt i misja". "Moim celem jest naprawienia zła, które nigdy nie powinno się zdarzyć. Zła w najpodlejszym wydaniu. Zła, które pozostawiło u każdego skrzywdzonego dziecka ślad do końca jego życia. Dlatego każdy, kto takie zło czynił, musi za to odpowiedzieć. I zrobię wszystko, aby tej misji sprostać" - zapewnił Kmieciak.
Z informacji przekazanej przez Biuro RPD wynika, że Błażej Kmieciak został powołany na członka komisji ds. pedofilii 15 maja. Jest doktorem habilitowanym nauk prawnych, ma doktorat z socjologii prawa, jest też absolwentem resocjalizacji i podyplomowych studiów w zakresie prawa medycznego i bioetyki.
Ukończył Szkołę Praw Człowieka organizowaną przez Helsińską Fundację Praw Człowieka oraz Szkołę Profilaktyki Uzależnień w Warszawie. Posiada uprawnienia mediatora, odbywał kursy organizowane przez Uniwersytet Harvarda, Uniwersytet Georgetown i Organizację Narodów Zjednoczonych dotyczące praktyki w stosowaniu praw dziecka oraz przeciwdziałaniu przemocy wobec dzieci.
Przez osiem lat pełnił funkcję Rzecznika Praw Pacjenta Szpitala Psychiatrycznego, był ekspertem Rzecznika Praw Pacjenta do spraw bioetycznych. Był członkiem Zespołu ds. Ochrony Autonomii Rodziny i Życia Rodzinnego przy Ministerstwie Sprawiedliwości.
Pracuje w Zakładzie Prawa Medycznego Uniwersytetu Medycznego w Łodzi. Jest ekspertem organizacji pozarządowych, m.in. Fundacji Życie i Fundacji im. Księdza Jana Kaczkowskiego.
Od urodzenia jest osobą z niepełnosprawnością - niedowidzącą. Redaktor, autor i współautor licznych recenzowanych artykułów oraz książek, m.in. "Prawa dziecka jako pacjenta", "Prawa pacjenta i ich ochrona. Studium socjologiczne", "Prawo, psychiatria, społeczeństwo" i "Seksualność i prawo". Publikował także w "Gościu Niedzielnym".
Ustawa o państwowej komisji do spraw wyjaśniania przypadków czynności skierowanych przeciwko wolności seksualnej i obyczajności wobec małoletniego poniżej lat 15 weszła w życie 26 września 2019 r. Pierwszy raport powinien być opracowany w ciągu roku od tej daty.
Za powołaniem komisji podczas głosowania w Sejmie ubiegłej kadencji opowiedziała się większość polityków zarówno Zjednoczonej Prawicy, jak i opozycji.
Zgodnie z przepisami komisja ma być organem niezależnym od innych organów władzy państwowej. Ma się składać z siedmiu członków: trzech - powołanych przez Sejm większością trzech piątych w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów; jednego - powołanego przez Senat większością trzech piątych głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby senatorów, a także po jednym członku powołanym przez prezydenta, premiera i rzecznika praw dziecka.
Do zadań komisji będzie należało m.in. wydawanie postanowień o wpisie do Rejestru Sprawców Przestępstw na Tle Seksualnym, zawiadamianie odpowiednich organów o podejrzeniu popełnienia przestępstwa pedofilii, ale także o przypadkach niezawiadomienia właściwego organu o podejrzeniu przestępstwa pedofilii. Komisja będzie też identyfikować zaniedbania i zaniechania w wyjaśnianiu przypadków nadużyć seksualnych.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.