W wieku 90 lat zmarł 4 października profesor Josef Rötzer. Razem ze swoją żoną Margaretą odkrył i rozwinął naturalne planowanie rodziny w formie tzw. metody objawowo-termicznej. Pogrzeb profesora odbędzie się w sobotę 9 października, zaś Mszy św. przewodniczyć będzie biskup Andreas Laun.
W swojej pierwszej książce pt. „Kinderzahl und Liebesehe” („Liczba dzieci i małżeństwo z miłości”), wydanej w 1965 r., Rötzer pisze o „duchowej jedności i wzajemnym zrozumieniu”, że „w prawdziwej wspólnocie miłości każdy powinien starać się, aby czynić to, co drugiemu pomaga”, oraz, że „istotnym warunkiem w ustalaniu planowanej liczby dzieci jest odpowiedź na pytanie, ile dzieci można nie tylko obdarzyć życiem, ale też ile można prawidłowo wychować”.
Rötzer uznawany jest w światowej literaturze naukowej za twórcę tzw. metody objawowo-termicznej, której przyznano najwyższy stopień skuteczności. Umożliwia ona bardzo pewne oznaczanie okresów płodności, dzięki czemu mogą ją stosować także te pary małżeńskie, które muszą unikać poczęcia z bardzo ważnych powodów, np. kiedy chodzi o życie lub śmierć matki. Żaden środek antykoncepcyjny nie osiąga takiej skuteczności. Książka Rötzera pt. „Natürliche Empfängnisregelung” („Naturalna regulacja poczęć”) miała 40 wydań i drukowana była w 16 językach.
– Dzieło życiowe naszego drogiego profesora pokazuje, że wiedza, nauka i wiara nie muszą być z sobą w konflikcie. Pewność, że w cyklu kobiety jest okres niepłodności, pozwala mu nieugięcie bronić nauki Kościoła, oraz skłaniała go do tego, aby w dziedzinie antropologii medycznej coraz bardziej pogłębiać wiedzę o chrześcijańskim obrazie człowieka. Toteż dzieło życia prof. Rötzera trzeba traktować jako uszczęśliwiające połączenie nauki i wiary – tłumaczy Elizabeth Weinlich z Instytutu Naturalnej Regulacji Poczęć w Wiedniu.
Kac nakazał wojsku "bezkompromisowe działanie z całą stanowczością", by zapobiec takim wydarzeniom.
Mieszkańców Ukrainy czeka trudna zima - stwierdził Franciszek.
W III kw. br. 24 spółki giełdowe pozostające pod kontrolą Skarbu Państwa zarobiły tylko 7,4 mld zł.
Uroczyste przekazanie odbędzie się w katedrze pw. Świętego Marcina w Spiskiej Kapitule na Słowacji.