Według opublikowanego w środę dobowego raportu ministerstwa zdrowia w Brazylii zarejestrowano 47 161 nowych przypadków koronawirusa i 1 086 zgonów.
Dobę wcześniej nowych infekcji było 47 134, zgonów 1 271. Tydzień temu, również w środę, zarejestrowano 49 298 nowych przypadków koronawirusa i 1 212 kolejnych zgonów. Nastąpił też spadek tzw. wskaźnika transmisji oraz liczby zachorowań i zgonów w przekroju tygodniowym.
Opublikowane wówczas badania przeprowadzone przez londyński Imperial College wykazały, że po raz pierwszy od kwietnia br. w tzw. wskaźnik transmisji wirusa spadł poniżej 1, co oznaczało, że każda zainfekowana osoba zaraża mniej niż 1 osobę.
"To może być pewna tendencja- komentował wówczas przedstawiciel ministerstwa zdrowia Arnaldo Medeiros - Musimy zaobserwować jak choroba będzie przebiegać w ciągu najbliższych 2 tygodni aby przekonać się czy spadek będzie znaczący" - dodał.
Do środy Brazylia zarejestrowała 3 717 156 przypadków wirusa od początku pandemii,oficjalna liczba zgonów spowodowanych COVID-19 wzrosła do 117 666. Dane te sytuują Brazylię jako drugi na świecie kraj najdotkliwiej dotknięty przez koronawirusa, po Stanach Zjednoczonych.
Zdaniem wielu ekspertów rzeczywista liczba infekcji i zgonów w Brazylii jest znacznie wyższa. Niektórzy oceniają, że prawdziwa liczba zakażonych może wynosić nawet ok. 10 mln.
Koronawirus dziesiątkuje m. in. rdzennych mieszkańców brazylijskiej Amazonii jednak prezydent Jair Bolsonaro nakazał usunąć stamtąd ekipy medyczne organizacji pozarządowej Lekarze bez Granic (MSF), które niosły pomoc mieszkańcom tego regionu.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.
W lokalach mieszkalnych obowiązek montażu czujek wejdzie w życie 1 stycznia 2030 r. Ale...
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.