Główne tematy podjęte podczas przedpołudniowego spotkania Kolegium Kardynalskiego to wolność religijna i liturgia. Odnośną relację wprowadzającą pierwszy z nich wygłosił kard. Tarcisio Bertone.
Watykański sekretarz stanu omówił sytuację wyznawców Chrystusa w różnych częściach świata. Omówił m.in. ograniczenia wolności religijnej na Zachodzie w ramach procesu sekularyzacji oraz działania Stolicy Apostolskiej w obronie katolików na arenie międzynarodowej.
Z kolei wprowadzenie do tematu liturgii przedstawił kard. Antonio Cañizares. Prefekt Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów przedstawił doniosłość modlitwy liturgicznej w życiu Kościoła oraz potrzebę zachowania wierności dyscyplinie w jej sprawowaniu.
Do tematów tych odniósł się także Ojciec Święty. Powrócił on do kwestii zależności między wolnością i prawdą wskazując, że pierwsza bez drugiej może stać się prawdziwą dyktaturą relatywizmu. Zdaniem Benedykta XVI szczególną trudnością naszych czasów jest utwierdzanie wolności do głoszenia ewangelicznej prawdy. W sprawie liturgii Papież przypomniał, że również tam ma miejsce głoszenie prawdy, która jest obecna we wspólnocie modlącego się Kościoła.
Popołudniowy program dnia modlitwy i refleksji Kolegium Kardynalskiego przewiduje prezentację następujących spraw: ordynariatów dla anglikanów przechodzących na katolicyzm, norm odnoszących się do przypadków nadużyć ze strony duchownych wobec nieletnich oraz 10-lecia instrukcji Dominus Iesus.
Podjęcie tematu wolności religijnej na świecie przez Kolegium Kardynalskie zbiega się z publikacją tegorocznego raportu Departamentu Stanu USA o międzynarodowej sytuacji wolności religijnej, przedstawionego 17 listopada w Waszyngtonie. Wylicza on osiem państw, w których przypadki nieposzanowania swobód religijnych czy wprost ich łamania zdarzają się najczęściej. Są to Korea Północna, Iran, Birma, Chiny, Sudan, Erytrea, Arabia Saudyjska i Uzbekistan.
W Korei Północnej, która figuruje na tej „czarnej liście” już od dziewięciu lat (od 2001 r.), jest 150 tys. do 200 tys. więźniów politycznych, z czego wielu ze względów religijnych. W Iranie i Arabii Saudyjskiej niemuzułmanie są stale dyskryminowani. W Chinach według amerykańskiego raportu represjonuje się m.in. tybetańskich buddystów i muzułmańskich Ujgurów, a także „domowe kościoły” protestanckie i katolików lojalnych wobec Watykanu. W Birmie represje dotykają buddyjskich duchownych broniących praw człowieka. W Sudanie mimo konstytucyjnego uznania wolności religijnej na północy kraju faworyzuje się islam. W Erytrei postanowienia konstytucji z 1997 r. co do wolności wyznania nie są jeszcze w praktyce realizowane. Natomiast w Uzbekistanie trwa nadal kampania przeciwko grupom religijnym nie uznawanym przez państwo, połączona z aresztowaniami ich członków i wieloletnimi wyrokami więzienia.
Amerykański raport wymienia ponadto Afganistan, Pakistan, Irak, Kubę i Wenezuelę jako kraje pod stałą obserwacją, gdy chodzi o naruszanie swobód religijnych. Wspomina poprawę sytuacji w Indonezji, odnotowując jednak utrzymujące się ataki muzułmańskich ekstremistów na chrześcijan. W Europie krytykuje Szwajcarię za zakaz budowy minaretów przy meczetach, a Francję za zabranianie muzułmankom zasłaniania twarzy w miejscach publicznych. Wymienia też Belgię i Holandię, gdzie planuje się głosowanie w prawie podobnego zakazu. Sytuację wolności religijnej w Polsce Departament Stanu USA ocenia pozytywnie, chwaląc reakcję władz i działaczy społecznych na przypadki dyskryminacji religijnej czy antysemityzmu. Wspomina tu sporadyczne bezczeszczenie cmentarzy żydowskich i rzymskokatolickich.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.