Irlandzki parlament zaakceptował we wtorek wieczorem większą część drakońskiego programu oszczędnościowego rządu, składającego się na przyszłoroczny budżet kraju. W najbliższych dniach poddane pod głosowanie zostaną pozostałe pakiety tego planu.
To najbardziej drakoński program oszczędnościowy w historii kraju. Rząd chce w przyszłym roku zaoszczędzić sześć miliardów euro, głównie tnąc wydatki na cele socjalne i podwyższając podatki, m.in. akcyzę na paliwa, a także zmniejszając pensje premierowi i jego ministrom oraz emerytury w sektorze publicznym powyżej 12 tysięcy euro rocznie.
Celem programu jest zmniejszenie gigantycznego deficytu budżetowego, który był głównie efektem przekazania przez rząd w Dublinie miliardowych sum na ratowanie zagrożonych upadłością banków komercyjnych.
Budżet na 2011 rok został przygotowany jeszcze przed przyznaniem Irlandii przez Unię Europejską i Międzynarodowy Fundusz Walutowy pakietu pomocy na 85 mld euro w ciągu trzech lat.
"Sejm przypomina ich jako żywe postaci reprezentujące wolną Polskę".
Kraj pogrążony jest w kryzysie humanitarnym o oszałamiających rozmiarach.
Chiny pokazują w ten sposób, że Afryka jest dla nich ważnym partnerem.