O zapobieżenie kolejnej masakrze chrześcijan w czasie Bożego Narodzenia apeluje do ONZ i wspólnoty międzynarodowej 19 organizacji pozarządowych niosących pomoc w Afryce.
Chodzi o działania sekciarskiego ugrupowania Armia Oporu Pana, które praktycznie co roku było sprawcą masakr ludności cywilnej, przeważnie wyznawców Chrystusa. Dwa lata temu rebelianci zamordowali w Demokratycznej Republice Konga i w Sudanie w czasie świąt 865 osób. Rok później śmierć z ich ręki poniosło w Kongu 300 osób. Rebelianci wcześniej działali tylko w Ugandzie. Z roku na rok zaczęli jednak atakować także sąsiednie kraje. Stąd apel organizacji humanitarnych, by wreszcie położyć kres działaniu siejących śmierć rebeliantów. W tym celu wzywają one do utworzenia specjalnej oenzetowskiej grupy ds. Armii Oporu Pana.
To kontynuacja procesu pokojowego po samorozwiązaniu Partii Pracujących Kurdystanu
Liczba rannych wzrosła do 29, (jest wśród nich) sześcioro dzieci.
Zaatakowano regiony chersoński, doniecki i dniepropietrowski.
Ludzie oskarżają mnie o kolaborację. Jak ktokolwiek może tak o mnie mówić?
5,4 mld osób żyje w krajach, gdzie łamane jest prawo do wolności religijnej.