Zmiany w procedurach nadawania stopni i tytułów naukowych oraz o stopniach i tytule w zakresie sztuki przyjęła w środę sejmowa Komisja Edukacji, Nauki i Młodzieży. Komisja opiniowała rządowy projekt nowelizacji ustawy, zawierający te przepisy.
Posłowie przyjęli zapis, że rektor będzie mógł zatrudnić doktora na stanowisko profesorskie. Chodzi o doktorów, którzy przez, co najmniej, pięć lat pracowali naukowo za granicą, w krajach, w których habilitacji nie ma i kierowali tam projektami badawczymi. W ten sposób naukowiec, który nie ma habilitacji, będzie mógł zostać samodzielnym pracownikiem naukowym i np. być promotorem prac doktorskich.
Do tej decyzji rektora zastrzeżenia może wnieść Centralna Komisja do Spraw Stopni i Tytułów. Jeśli nie zrobi tego w ciągu trzech miesięcy, decyzja rektora wchodzi w życie.
Ponadto, doktorowi, który uzyska uprawnienia doktora habilitowanego, prezydent będzie mógł nadać tytuł profesora. A w szczególnych przypadkach Centralna Komisja ds. Stopni i Tytułów będzie mogła wnioskować o nadanie tytułu profesora osobie bez habilitacji i uprawnień doktora habilitacyjnego, jeśli dany kandydat będzie miał wyjątkowe osiągnięcia. Obecnie tytularnymi profesorami mogą zostać tylko osoby z habilitacją.
Według rządowego projektu nowelizacji ustawy o stopniach i tytułach, honorowane będą też dyplomy magisterskie i doktorskie a także tytuły profesorskie uzyskane w państwie członkowskim Unii Europejskiej, Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD) lub Europejskiego Porozumienia o Wolnym Handlu (EFTA). Nie będzie potrzebna, wymagana obecnie, nostryfikacja. Z obowiązującej teraz ustawy został wyeliminowany, w myśl przyjętego w środę projektu nowelizacji, obowiązek ubiegającego się o habilitację naukowca do przygotowania rozprawy habilitacyjnej. Do wniosku o wszczęcie postępowania trzeba będzie dołączyć tylko "autoreferat". Nie będzie też konieczności odbycia kolokwium habilitacyjnego.
Ponadto kandydat na doktora habilitowanego będzie mógł wybrać, na jakim wydziale czy w jakim instytucie chce prowadzić procedurę habilitacyjną. Jeśli ustawa wejdzie w życie zmienią się też niektóre wymagania, które będzie musiał spełnić kandydat na profesora tytularnego. Oprócz dokonań badawczych będzie się on musiał wykazać wkładem w rozwój młodej kadry naukowej. Profesorem będzie mógł zostać naukowiec, który uczestniczył, co najmniej, trzy razy w przewodzie doktorskim, jako promotor lub promotor pomocniczy (w tym, co najmniej, raz jako promotor) oraz, co najmniej, dwa razy jako recenzent.
Rządowy projekt nowelizacji ustawy o stopniach i tytule naukowym oraz o stopniach i tytule w zakresie sztuki trafił do Sejmu razem z drugim rządowym projektem - nowelizacji ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym. Oba projekty zostały już rozpatrzone przez komisję i trafią pod obrady Sejmu. Rząd chce, aby zostały przyjęte przez parlament i podpisane przez prezydenta do kwietnia, żeby mogły wejść w życie 1 października 2011 r.
Europa Środkowa na pół wieku znalazła się pod kontrolą ZSRS.
Do wyboru nowego papieża potrzeba dwóch trzecich głosów, czyli 89.
Poprzedzające konklawe spotkania kardynałów przeżył on jako „piękne i poważne rekolekcje”.
Na godzinę 10.00. zaplanowano Mszę św. Pro eligendo Romano Pontifice (o wybór papieża rzymskiego).
Czy nowy rząd w Berlinie ma pomysł na problem migracyjny, który Niemcy sami stworzyli?