Europejscy politycy powinni lepiej rozumieć historię takich krajów jak Polska - uważa Wierd Duk, publicysta największej gazety w Niderlandach. Dziennikarz "De Telegraaf" wskazuje, że politycy nie powinni "uczyć Polaków o wolności".
Wierd Duk to publicysta specjalizujący się w zagadnieniach międzynarodowych. Dziennikarz zna bardzo dobrze Rosję, gdzie był korespondentem w latach 1992-2001. Pracował jako korespondent w Niemczech (2001-2006).
W 1999 roku publicysta otrzymał prestiżową Nagrodę im. Anny Vondeling w dziedzinie dziennikarstwa politycznego za reportaże o wojnach w Czeczenii.
Dziennikarz "De Telegraaf" niedawno odwiedził Kraków i zachwyca się "spokojem i życzliwością" Polaków. Duka fascynuje to jak Polacy są przywiązani do swojej historii i wolności.
"Polska jako kraj nie istniała przez dziesiątki lat, jednak ciągle żyła w języku i w wierze katolickiej" - twierdzi publicysta.
"Polacy zaciekle walczyli o swoją wolność i niezależność, więc jeśli politycy, tacy jak Sophie in 't Veld (holenderska europosłanka - red.), przychodzą teraz uczyć ich o wolności, działa to tylko w odwrotny sposób" - uważa Duk.
PIE: import surowców krytycznych z Ameryki Łacińskiej pozwoli UE uniezależnić się od Chin.
Kraj ma ponad 170 mln mieszkańców, z których 90 proc. wyznaje islam. Katolików jest tam 300 tys.
Indie włączyły się w spór między Mauritiusem a W. Brytanią o przynależność wysp Chagos