Para praktykujących zielonoświątkowców Eunice i Owen Johnsowie z Derby nie mogą być rodziną zastępczą dla sierot, ponieważ są moralnie przeciwni homoseksualizmowi - postanowił sąd wysokiej instancji w Nottingham.
Jest to już drugie w ostatnich tygodniach orzeczenie sądu, w którym prawa gejów do równości uznawane są za nadrzędne w stosunku do moralnych nakazów wiary. Uprzednio sąd nakazał wypłatę odszkodowania małżeństwu kornwalijskich hotelarzy, którzy odmówili zakwaterowania pary gejów we wspólnym pokoju.
Johnsowie wnieśli sprawę do sądu, gdy pracownicy opieki socjalnej odrzucili ich jako potencjalną rodzinę zastępczą. Powodem była deklaracja Johnsów, którzy w rozmowie kwalifikacyjnej zadeklarowali, że nie będą mówili dziecku, iż homoseksualny styl życia jest normalny.
W przeszłości tworzyli już rodzinę zastępczą dla 15 dzieci, ale z powodu przerwy musieli znów wystąpić do władz lokalnych o pozwolenie.
Sprawa Johnsów uważana jest za precedensową, ponieważ była pierwszym sądowym testem dla ustawy o równości wprowadzonej przez poprzedni rząd Partii Pracy. Ustawa zrównuje dyskryminację gejów z dyskryminacją ze względu na przekonania, religię, płeć, wiek i inwalidztwo.
Ostatnio prasa cytowała arcybiskupa Canterbury Rowana Williamsa, który zapowiedział, że sprzeciwi się planom koalicji konserwatystów z liberalnymi demokratami dopuszczającymi śluby gejów w kościołach. Williams zaznaczył na prywatnym spotkaniu z posłami Izby Gmin i politykami, że nie zaakceptuje instrukcji, jak Kościół ma postępować, i nie zmieni nauki w sprawie sakramentu małżeństwa.
"W skali europejskiej straciliśmy niemal zupełnie wytwarzanie antybiotyków".
W połowie listopada koalicja islamskich rebeliantów zajęła dwie prowincje na północy kraju.
Jednym z tematów rozmów szefa rządu w Watykanie była wojna na Ukrainie.
Trend ten rozpoczął się po agresji Kremla na Ukrainę. A w USA...
"Zrozumieliśmy, że kobiety muszą wnieść inny ton i inne podejście do teologii."