Siły lojalne wobec libijskiego przywódcy Muammara Kadafiego rozpoczęły szturm na położone na zachodzie Libii miasto Zuwara, które od końca lutego znajduje się w rękach antyrządowych rebeliantów - podała w poniedziałek telewizja Al-Dżazira.
Siły Kadafiego "nadchodzą od wschodu, a także próbują dostać się do miasta od strony zachodniej i południowej" - powiedział agencji Reutera jeden z mieszkańców miasta. Wojska rządowe są około kilometra od centrum.
W mieście trwają walki między siłami rządowymi a rebeliantami. "Chowamy się po domach, bardzo się boimy. Jak oni mogą nam to robić? Przecież jesteśmy Libijczykami, jak oni" - powiedział agencji Reutera inny mieszkaniec Zuwary.
Według jednego z powstańców w walkach śmierć poniósł jeden rebeliant, a wielu zostało rannych. "Nie mamy broni, walczymy czym popadnie. Jeden Allah wie, co się z nami stanie" - mówił Abu Zeid.
Zuwara leży ok. 120 kilometrów na zachód od Trypolisu. 24 lutego świadkowie informowali, że 45-tysięczne portowe miasto znalazło się pod kontrolą antyrządowych milicji. Od tego czasu nie dochodziły żadne informacje z miasta.
W ciągu weekendu siły Kadafiego posunęły się w kierunku Bengazi - siedziby władz powstańczych na wschodzie kraju.
W swojej katechezie papież skoncentrował się na scenie pojmania Jezusa.
2,1 mld. ludzi wciąż nie ma dostępu do bezpiecznej wody pitnej.
Sytuację nauczycieli religii pogarsza fakt, że MEN dał im za mało czasu na przekwalifikowanie się.