Ks. Felipe Vélez Jiménez z diecezji Chilpancingo-Chilapa siedział wczoraj za kierownicą swojego samochodu, jadąc z Chilapa do Chilpancigo, gdy padły strzały.
Na szczęście atak nie skończył się tragicznie. Kapłan ma urazy twarzy - dokładnie prawej kości policzkowej.
"Pierwsze rekonstrukcje wskazują, że był to napad" - relacjonuje "Avvenire", największy włoski dziennik katolicki. "Przyjęty do szpitala ksiądz, według doniesień Katolickiego Centrum Multimedialnego, które śledzi przypadki przemocy wobec księży, jest w poważnym stanie, ale jego życie nie jest zagrożone".
Konferencja Episkopatu Meksyku wydała komunikat, w którym ubolewa nad atakiem na księdza, dziękuje lekarzom, którzy interweniowali, i potępia "te straszne, gwałtowne wydarzenia, których doświadczamy w Meksyku". Biskupi napisali: "Prosimy Boga, aby dał nam pokój, którego pragniemy, i modlimy się o nawrócenie przestępców, którzy zadają tak wiele bólu społeczeństwu".
Katolicki dziennik przypomina, że - według KCM - od 2012 r. w Meksyku zginęło ok. 30 kapłanów. Księża narażeni są tam na nieustające ataki, groźby, zastraszanie, napaści i profanacje kościołów. KCM nazywa te ataki "narkokulturą strachu", która destabilizuje społeczeństwo.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"