Unia Europejska wyraża pełną solidarność z Polską i Polakami w związku z wybuchem rakiety w Przewodowie - głosi oświadczenie wysokiego przedstawiciela UE ds. zagranicznych Josepa Borrella opublikowane w środę wieczorem.
"Unia Europejska wyraża niezachwianą jedność, determinację i pełną solidarność z Polską i Polakami w związku z wybuchem rakiety, który miał miejsce 15 listopada w polskiej wsi Przewodów w pobliżu granicy z Ukrainą i zabił dwóch obywateli Polski. Rodzinom ofiar w Polsce i na Ukrainie składamy kondolencje" - oświadczył Borrell w imieniu UE.
"UE w pełni popiera prowadzone przez Polskę dochodzenie w celu ustalenia faktów w terenie; pozostaniemy w bliskim kontakcie z naszymi partnerami, w tym z NATO, w sprawie kolejnych kroków" - dodał.
Jak podkreślił Hiszpan, incydent był wynikiem kolejnej zmasowanej fali ataków rakietowych na ukraińskie miasta, dokonanych we wtorek przez Rosję, a wymierzonych w ludność cywilną i infrastrukturę.
"Rosja musi zakończyć swoją nielegalną wojnę. Pozostajemy niezłomni w naszym poparciu dla niepodległości, suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy oraz jej niezbywalnego prawa do samoobrony przed rosyjską agresją, zgodnie z zapisami Karty Narodów Zjednoczonych. Będziemy nadal udzielać Ukrainie silnego wsparcia politycznego, wojskowego, humanitarnego i finansowego tak długo, jak będzie to konieczne" - zapewnił szef unijnej dyplomacji.
"Śmiało można powiedzieć, że pielgrzymujemy. My przedstawiciele władz państwowych (...)".
W kraju w siłę rosną inne, zwaśnione z nimi grupy ekstremistów.
"Nieumyślne narażenie na niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężki uszczerbek na zdrowiu"
Tylko czerwcu i lipcu strażacy z tego powodu interweniowali ponad 800 razy.