Ponad 30 grobów chrześcijańskich zostało zdewastowanych na cmentarzu w Jerozolimie, niektóre z nich to groby wojenne Wspólnoty Brytyjskiej - podała we wtorek na swoim portalu brytyjska sieć telewizyjna Sky News. Poprzewracane zostały nagrobki, zniszczono ikonografię.
Sprofanowany cmentarz protestancki znajduje się niedaleko campusu Uniwersytetu Hebrajskiego w Jerozolimie. Znajdują się na nim groby 77 żołnierzy brytyjskich, którzy zginęli podczas I wojny światowej, oraz 73 żołnierzy policji palestyńskiej, poległych podczas II wojny światowej.
Jest to również miejsce pochówku wielu lokalnych przywódców chrześcijańskich, w tym Samuela Gobata, byłego biskupa Jerozolimy.
Do incydentu doszło w niedzielę po południu. Nagranie z miejscowego monitoringu pokazuje dwóch młodych mężczyzn, którzy m.in. rzucali kawałkami marmuru w niektóre groby.
Sprawcy na razie nie zostali złapani przez policje, dochodzenie w tej sprawie prowadzi miejscowa prokuratura.
Obecnie w Jerozolimie mieszka niecałe 100 tys. chrześcijan.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.