Po raz pierwszy w historii Nepalu spis ludności obejmuje także wyznawców innych religii niż dominujący tam hinduizm.
Jest to wynik coraz bardziej postępującego uznawania przez nepalskie władze mniejszości religijnych. Stąd przedstawiciele Kościoła zachęcają wiernych do otwartego deklarowania wiary w Chrystusa. Do tej pory w Nepalu nie było dokładnych danych dotyczących religijności. Szacowało się, że 80 proc. mieszkańców tego himalajskiego państwa wyznaje hinduizm, 18 proc. buddyzm, a 10 proc. islam. Chrześcijan jest ok. 5 proc. Spis ludności potrwa do 27 czerwca.
Według najnowszego sondażu Calin Georgescu może obecnie liczyć na poparcie na poziomie ok. 50 proc.
Zapewnił też o swojej bliskości mieszkańców Los Angeles, gdzie doszło do katastrofalnych pożarów.
Obiecał zakończenie "inwazji na granicy" i zakończenie wojen.
Ale Kościół ma prawo istnieć, mieć poglądy i jasno je komunikować.