Zorganizowane grupy przestępcze kupują dzieci rumuńskich i bułgarskich Romów, by czerpać zyski z ich żebraniny oraz drobnych kradzieży - wynika z wniosków sympozjum zakończonego w lizbońskim Instytucie Nauk Policyjnych i Bezpieczeństwa Wewnętrznego.
Podczas konferencji dotyczącej międzynarodowej przestępczości zorganizowanej przedstawiciele Europolu poinformowali o nasilającym się zjawisku handlu dziećmi przez zorganizowane grupy przestępcze działające na obszarze Unii Europejskiej.
"Mafie kupują zwykle dzieci Romów, obywateli Bułgarii i Rumunii, aby korzystać z usług maluchów. Najczęściej nakłaniają je do żebrania na ulicy, bądź do drobnych kradzieży. Zmuszane do przestępczości dzieci są obecne już na terenie wszystkich państw Unii Europejskiej" - ujawniła oficer Europolu Monica Quatrocchio.
Jak poinformowała przedstawicielka Europolu, z danych przekazanych przez brytyjską policję wynika, że każde z żebrzących na ulicach Londynu romskich dzieci zarabia w ciągu kwartału średnio po 40 tys. euro. "Pieniądze te są następnie przelewane na konta obsługiwane przez zorganizowane grupy przestępcze, głównie z Rumunii" - odnotowała Quatrocchio.
Z danych portugalskiej policji wynika, że niektóre z grup wykorzystujących romskie dzieci do ulicznej żebraniny narzucają im określoną stawkę, jaką muszą zarobić w ciągu dnia. "Jeśli jej nie uzyskają, muszą ją ukraść. W przeciwnym razie dziecko może zostać pobite przez swych 'pracodawców'" - powiedział Paulo Flor z lizbońskiej policji.
Według przedstawicielki Europolu, zjawisko wykorzystywania romskich dzieci na terenie Unii Europejskiej może zostać ograniczone poprzez zacieśnianie współpracy między policją poszczególnych państw członkowskich. "Szybka wymiana informacji o rodzicach romskich dzieci, którzy często kolaborują ze zorganizowanymi grupami przestępczymi, jest cennym atutem w walce z tym procederem" - dodała Quatrocchio.
Kac nakazał wojsku "bezkompromisowe działanie z całą stanowczością", by zapobiec takim wydarzeniom.
Mieszkańców Ukrainy czeka trudna zima - stwierdził Franciszek.
W III kw. br. 24 spółki giełdowe pozostające pod kontrolą Skarbu Państwa zarobiły tylko 7,4 mld zł.
Uroczyste przekazanie odbędzie się w katedrze pw. Świętego Marcina w Spiskiej Kapitule na Słowacji.