Odkrycie żywych istot w kosmosie postawiłoby problem ich miejsca w historii zbawienia - uważa ks. Sabino Maffeo, wicedyrektor obserwatorium astronomicznego w Castel Gandolfo pod Rzymem.
Komentując przed mikrofonami Radia Watykańskiego amerykańskie plany lotów na Marsa i ich ewentualne konsekwencje, włoski jezuita stwierdził, że należałoby z tymi istotami porozmawiać, "by poznać ich dzieje i dowiedzieć się, czy i do nich dotarło objawienie". - Nie ulega jednak wątpliwości, że i one są stworzeniami Bożymi - podkreślił astronom. - W Ewangelii - stwierdził ks. Maffeo - powiedziano, że wszystko przez Niego się stało, przez Słowo. Zatem Jezus Chrystus jest punktem odniesienia dla całego wszechświata i ewentualne rozumne istoty żyjące na innych planetach także miałyby w Nim punkt odniesienia. Podkreślił jednak, że "teologia zajmuje się faktami, a nie tym, co jest możliwe".
"Jesteśmy numerem jeden, Rosja jest na drugim miejscu, a Chiny na trzecim".
Według analityków jest to efektem walki pomiędzy poszczególnymi frakcjami o wpływy i pieniądze.
15 wojskowych pomaga już mieszkańcom miasteczka Kazuno w prefekturze Akita.
Wydział medyczny utworzono tu w 2022 roku; na kierunku lekarskim studiuje w sumie 180 osób.