Piorun ranił polskiego ambasadora w Czarnogórze Jarosława Lindenberga - informuje w poniedziałek agencja Associated Press, powołując się na lekarzy ze szpitala w Podgoricy, dokąd dyplomatę przewieziono w niedzielę po południu.
Lindenberg ma poparzenia i złamaną rękę.
Media czarnogórskie informują, że ambasador był w grupie 11 osób, uczestniczących we wspinaczce na jeden ze szczytów w środkowej Czarnogórze. Piorun ranił polskiego dyplomatę i jeszcze jedną osobę oraz zabił czarnogórskiego wspinacza Andreja Tomovicia.
Dziś w Drohiczynie odbył się pogrzeb zmarłego 14 września miejscowego biskupa seniora.
Wkrótce zaczną się najcięższe i najbardziej uciążliwe dla mieszkańców Rudy Śląskiej prace.
Liczący 3 tys. lat artefakt zaginął z Muzeum Egipskiego w Kairze.