Sąd Najwyższy, w precedensowym wyroku uznał, że sądy mogą badać zapisy wzorców tzw. programów lojalnościowych pod kątem ich zgodności z prawami konsumentów, informuje "Rzeczpospolita".
Rozstrzygnięcie to oznacza w praktyce, że klienci będą mogli skarżyć do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów warunki wszystkich programów lojalnościowych. Mogą też zwrócić się o to np. do powiatowego rzecznika praw konsumentów. Jeżeli sąd uzna jakieś postanowienia danego regulaminu za niedozwolone, będzie to równoznaczne z zakazem ich stosowania przez wszystkich przedsiębiorców.
Do tej pory uczestnicy programów lojalnościowych nie mieli takich praw. Wiele firm to wykorzystywało i np. skracało okres promocji lub odmawiało wydania prezentów konsumentom. Teraz niezadowoleni klienci będą mogli zaskarżyć do sądu każdyu program lojalnościowy, który narusza ich prawa.
- To dobry wyrok. Przystępując do programu klient oczekuje określonych korzyści i firma powinna się z tego wywiązać, powiedział "Rzeczpospolitej" Cezary Banasiński, były prezes UOKiK.
Wydział medyczny utworzono tu w 2022 roku; na kierunku lekarskim studiuje w sumie 180 osób.
Piotr Wielgomas podkreślił, że nie zależało mu "na żadnych spekulacjach".
We wtorkowe popołudnie ulicami Katowic przeszła demonstracja zorganizowana przez centrale związkowe.
Niektóre algorytmy sztucznej inteligencji wciąż żyją w przeszłości.
„Znów zostaliśmy pominięci, potraktowani niesprawiedliwie i dyskryminowani."
"Jeśli wojownik się nie poddał - my nie mieliśmy prawa się poddać."