Kolejnym apelem do lewackich narko-terrorystów o rezygnację z przemocy zakończyło się posiedzenie plenarne Konferencji Episkopatu Kolumbii.
Ponad 20 tys. osób manifestowało w Bogocie przeciwko terrorystycznej partyzantce.
Przedstawiciele kolumbijskiej partyzantki lewackiej FARC chcieliby spotkać się z Papieżem podczas jego wrześniowej wizyty na Kubie.
Osławione oddziały lewackiej partyzantki z Kolumbii sieją postrach także w sąsiedniej Wenezueli. Alarmuje w tej sprawie miejscowa Caritas.
Kościół w Kolumbii będzie wspierał dialog pokojowy między rządem a lewacką partyzantką Armii Wyzwolenia Narodowego, w skrócie ELN.
Kościół w Kolumbii wezwał władze do umożliwienia mu w większym stopniu aktywności o charakterze humanitarnym i duszpasterskim na terenach objętych działaniami partyzantki.
Z apelem do władz kolumbijskich o wyjaśnienia w sprawie zapowiedzianego referendum pokojowego wystąpił lokalny Kościół. Ma ono dotyczyć relacji z lewacką partyzantką FARC.
Ponad 20 tys. osób, w dużej części Indian, przeszło 22 kwietnia ulicami Bogoty w pokojowej manifestacji przeciwko terrorystycznej partyzantce FARC.
Bojownicy z marksistowskiej partyzantki FARC ogłosili w piątek, w dzień po zabiciu ich lidera, że chcą przystąpić do rozmów pokojowych - podaje agencja Reutera.
– Mój lud jest niewinny. Zabijcie mnie zamiast nich – mówił do Niemców proboszcz z Civitelli. Żołnierze z oddziału walczącego z partyzantką nie chcieli go słuchać.