Ziemkiewicz o rządzie: Kompetencje? To ostatnie, co było brane pod uwagę

Nowy skład rządu został tak zebrany, by zrównoważyć wpływy pomiędzy różnymi środowiskami w PO – ocenia publicysta Rafał Ziemkiewicz.

Dodał, że chodzi o „schetynowców” i spółdzielnię Grabarczyka. Zwłaszcza umieszczenie w rządzie Jarosława Gowina świadczy – zdaniem Ziemkiewicza – o próbie wzmocnienia frakcji Grzegorza Schetyny.

Ta sama nominacja wskazuje też, że kompetencje były ostatnia rzeczą, która była brana pod uwagę przy tworzeniu nowego gabinetu. – Bo Jarosław Gowin to bardzo ciekawy polityk, ale z wymiarem sprawiedliwości nie miał nic wspólnego – zauważył publicysta. Przypomniał zarazem, że odchodzący szef tego resortu Krzysztof Kwiatkowski był jednym z najlepszych ministrów.

Rafał Ziemkiewicz uważa, że premier Tusk szukał ludzi nie samodzielnych, posłusznych, takich, którzy nie będą w stanie zagrozić jego pozycji. Stąd obecność w rządzie Sławomira Nowaka czy Joanny Muchy. Publicysta mówi o nich krótko: - Są bez potencjału.

Jego zdaniem, przy konstruowaniu rządu premier kierował się też potrzebami public relations. - Stąd obecność w nim tylu kobiet -  dodał Rafał Ziemkiewicz.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
28 29 30 31 1 2 3
4 5 6 7 8 9 10
11 12 13 14 15 16 17
18 19 20 21 22 23 24
25 26 27 28 29 30 31
1 2 3 4 5 6 7
25°C Czwartek
noc
21°C Czwartek
rano
31°C Czwartek
dzień
33°C Czwartek
wieczór
wiecej »