Solidarności kościelnej poświęcony jest synod archidiecezji Ho Chi Minh. Metropolita dawnego Sajgonu zwołał go, by omówić najważniejsze w obecnej sytuacji społeczno-politycznej na południu Wietnamu zagadnienia kościelne.
Kard. Jean-Baptiste Pham Minh Mân zwrócił uwagę, że jego archidiecezja powoli nadrabia straty kościelne wywołane upadkiem Sajgonu i wprowadzeniem komunizmu w tej części kraju. W wyniku działań wojennych archidiecezję opuściło wówczas 120 tys. katolików i 300 księży. Komuniści skonfiskowali ponad 400 nieruchomości w archidiecezji sajgońskiej. W ocenie wietnamskiego hierarchy Kościół uporał się już z wieloma stratami, ale konieczne jest opracowanie nowych form duszpasterstwa.
Na rozpoczynającym się dziś synodzie poruszona zostanie m.in. kwestia współpracy różnych pokoleń duchownych, która często rodzi nieporozumienia. Wietnamscy katolicy podejmą także temat zabezpieczenia społecznego księży emerytów, którzy po zakończeniu posługi nie mają z czego żyć, a komunistyczne państwo nie daje im emerytur. Ważnym tematem obrad synodalnych będzie również duszpasterstwo wśród wewnętrznych migrantów, którzy wędrują po kraju w poszukiwaniu pracy. Często są to młodzi katolicy, którzy nie mają opieki duszpasterskiej. Obrady synodalne archidiecezji Ho Chi Minh potrwają do 25 listopada.
W tym roku odbędzie się on 12 października pod hasłem "Jan Paweł II. Prorok nadziei".
Według niego do uwolnienia izraelskich zakładników przez Hamas dojdzie w poniedziałek.
O sprawie poinformował wicepremier Ukrainy ds. odbudowy Ołeksij Kułeba.
Umowa z Hamasem nie była możliwa wcześniej - uważa premier Izraela.