U wybrzeży wyspy Giglio we Włoszech rozpoczęła się w niedzielę po południu delikatna operacja wypompowania paliwa z pierwszego z sześciu zbiorników leżącego tam wraku statku Costa Concordia. Akcja ta była wielokrotnie odkładana z powodu złej pogody.
Tym razem operacja została przyspieszona o jeden dzień dzięki dobrym warunkom panującym na morzu.
W zbiornikach znajduje się prawie 2,5 tysiąca ton paliwa, które stanowi poważne zagrożenie dla środowiska naturalnego w malowniczym, turystycznym regionie Toskanii.
W katastrofie statku wycieczkowego 13 stycznia zginęły 32 osoby. Dotychczas znaleziono ciała 17 z nich.
Kolejnym etapem działań po wypompowaniu paliwa będzie opracowanie planów usunięcia wraku. Operacja ta może potrwać zdaniem ekspertów nawet do 10 miesięcy.
Żołnierze zaprezentowali sprzęt wojskowy na wielu piknikach.
Omówiono uwolnienie 1,3 tys. więźniów oraz wizytę Władimira Putina na Alasce.
"Żadna partia w Libanie poza strukturami państwa libańskiego nie ma prawa posiadać broni".
Razem. Bo "źródłem narodowych klęsk były waśnie, podziały i partykularyzmy".
15 sierpnia przypada rocznica - w tym roku 105. - zwycięskiej dla Polski Bitwy Warszawskiej 1920 r.
Kardynał Dziwisz podczas uroczystości odpustowych w Gietrzwałdzie.
W niebezpieczeństwie są także przebywający na zalewanych terenach turyści.